Forum archiwalne. Bieżąca dyskusja o mediach dostępna na forum.media2.pl, archiwalne materiały wideo na tv.janpogocki.pl
Rower Błażeja
No to dziwna jest ta Sylwia. Robi z drugiego nazwiska tajemnicę, nie lubi jak jest podawane, bo się wkurza, z drugiej strony maila ma na dwa nazwiska i z niego odpowiada. No to nie mogła zostac przy panieńskim? Nie byłoby kłopotu. Pewnie jest żoną tego Darżynkiewicza, a to dosyć wpływowa osoba - oprócz reportera boksu i żużla także wydawca Wiadomosci i programów sportowych, chyba też jakiś zastępca kierownika. Może się wkurza, bo wychodzi na to, że załatwia jej coraz to intratniejsze posadki po odejściu z Roweru (Kurier, Sport telegram, olimpiada zimowa).
Tutaj mam jakiś fragment Roweru Błażeja już z prezenterką z nowej, odmłodzonej ekipy.
http://www.stenzel.com.pl/pics/0402TVP1RBlazeja.jpg
Tutaj mam jakiś fragment Roweru Błażeja już z prezenterką z nowej, odmłodzonej ekipy.
http://www.stenzel.com.pl/pics/0402TVP1RBlazeja.jpg
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!
w poniedzialki rower prowadzil Ivo Widlak, ktory mieszka teraz w Chicago i jest dziennikarzem polonijnej telewizji http://mediafm.net/archiwum/tm200.htm, a Irek Janczur, co prowadzil rower we wtorki mieszka w Londynie.
Kojarzę ze słyszenia. Coś mi sie obiło o uszy, że miał prowadzić w TVP gejowski tok-show, bo jest właśnie gejem. Ale była potem jakaś afera, szukanie jego bloga w kopiach wyszukiwarek, jakaś awantura na forum internetowym... Nie pamiętam już żadnego konkretu w sumie. A karierę zaczynał w TV Katowice w jakimś programie dla młodzieży.kiciawawa1 pisze:w poniedzialki rower prowadzil Ivo Widlak, ktory mieszka teraz w Chicago i jest dziennikarzem polonijnej telewizji.
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!
[hide]Ostatnio napisał do naszej redakcji właśnie Iwo Vidlak :
Jego prawdziwa tożsamość to podobno Sławomir Zieliński.
Jak ktoś chce to niech sobie przetłumaczy. [/hide]Szanowna Pani,
Nazywam sie Ivo Widlak, jestem dziennikarzem prasowym, radiowym i telewizyjnym. bylem zwiazany z TVP SA. Od 2001 roku mieszkam na stale w Chicago, USA.
Zwracam sie z prosba o dodanie moich danych do Panstwa listy dziennikarzy.
W zalaczeniu przesylam moje resume.
Z pozdrowieniami,
Ivo Widlak
phone: (+XX XXX XXX XXXX)
e-mail: XXX
================================================
BIO
I was born July 5, 1978 in Knurow, Poland. I am third child of Stanislawa and Jan. I have two older sisters.I am press, radio and television journalist and host. I began my carrier creating school newspaper. In 1994 I joined the staff of local weekly newspaper. Few months later I moved to a bigger, regional weekly newspaper covering several cities in the most industrial region in Poland. In February of 1995 I started working in first television cable in Gliwice working on daily news program. In few months I was skilled enough to be offered a job as television host and reporter in one of twelve branches of the biggest television network in Poland - TVP SA, where I hosted thirty minutes show for children and teenagers twice daily.
It took only a few months in branch in Katowice and I was invited to join cast of the longest running show for children and teenagers "5-10-15"on the biggest national television network in Poland TVP 1. I created, prepared and hosted own segment about ecology. After one year on national television I took a chance and opportunity to co-create brand new show in new over-regional station in Krakow, Poland. After hosting few episodes due to responsibilities concerning finishing last year of technical college I had to left mass media for one year. In January 1998 I won contest for news anchor in over-regional radio station where I was preparing ten minutes news every hour. At age of 20, I got offer to become Public Relation Specialist for company preparing software and informing public about Y2K effect.
In August 1998 I just couldn't resist opportunity to move to Warsaw back to TVP 1 where I was working as television host and reporter for brand new 90 minutes live show for teenagers on Polish national television called "rower blazeja". Until January 2000 I produced tens of filming materials, filming reports and hosted "rower blazeja". In February of 2000 I got offer from independent television production company to go to United States and spend 2 weeks in New York City, NY and Washington, DC host and produce filming reports concerning democracy system, tolerance issues, and other social issues.
After returning from U.S. I received offer to work in Promotion Department in the second biggest national commercial radio station in Poland - Radio Zet. In next month with Radio Zet I traveled all over Poland with concerts with three different A list artist. I worked promoting the radio station in 30 concerts. This job was were exhausting, I could count days I was home on fingers of my one hand. I accepted offer of becoming publicist in new internet portal ahoj.pl where I wrote tens of social reports. On December 1, 2000 I organized, wrote script and directed the biggest in history charity concert celebrating World AIDS Day in Warsaw, Poland.
At the end of February 2001 I decide to take my chances in Chicago, USA, where I live to this day.
In Chicago as freelance journalist I have been special corespondent for "rower blazeja" on TVP 1 and biggest polish internet portal covering news about media, tv, radio and advertising. In June 2004 I created own 30-minute talk show called "Ivo na zywo" (Ivo live) on TVPChicago - polish television - channel 34 in Chicago, IL which has been broadcasting every Sunday evening.
Detail path of my career you can find in my resume.
Jego prawdziwa tożsamość to podobno Sławomir Zieliński.
Dziś oglądałem "Rodzinę zastępczą". Chłopaka Majki grał Marcin Kołodyński.
Sorry za jakość. Jeszcze będzie można go zobaczyć, bo on zagrał w 12 odcinkach w przedziale 11-72. Dziś był odcinek 22, który był drugim, w którym się pojawił. Następny to będzie odcinek 35, czy w emisji gdzieś za ok. 3 tygodnie (prawdopodobnie będzie to poniedziałek 19 lutego).
Sorry za jakość. Jeszcze będzie można go zobaczyć, bo on zagrał w 12 odcinkach w przedziale 11-72. Dziś był odcinek 22, który był drugim, w którym się pojawił. Następny to będzie odcinek 35, czy w emisji gdzieś za ok. 3 tygodnie (prawdopodobnie będzie to poniedziałek 19 lutego).
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!
-
- Niezły jeden
- Posty: 1151
- Rejestracja: (ndz) 27 lut 2005, 16:13
- Lokalizacja: Wawa/ kiedyś Olsztyn
Rower pedała - popularne określenie na temat tego programu wśród pracowników telewizji i środowisk homoseksualnych. Powód, producent tego programu chłopców do programu rekrutował przez swój gabinet (bardzo sprawdzone źródło ) Ale nie od dziś wiadomo, że wbrew temu co TVP prezentuje, no może od jakiegoś czasu pomijając TVP Kultura, ma bardzo wielu pracowników 'u-branżowionych'. Wystarczy spojrzeć na dyr. reklamy TVP, czy Pana z Jedynki, niegdyś producenta Rowera pedała, dziś nie wiem na jakim stanowisku jest, ale Pan z baaaaaaaaaardzo duuuuużym stażem na Woronicza.
Szukałem na Google czegoś o Marcinie Kłodyńskim. Przy okazji w wynikach wyszukiwania można odnaleźć ten temat. Wklejam więc opis ostatnich chwil zycia chłopaka:
Gdy tylko pomyślę o tym człowieku to tak mi go szkoda. Chłopak miał tylko 21 lat i całe zycie przed sobą. Mineło już 7 lat od jego śmierci.A teraz o wyjeździe Marcina w góry. Poniewaz nie miał wogóle wakacji, postanowił wykorzystać zaproszenie przyjaciela i wybrać się na snowboard. Kolega ten organizował zawody i Marcin miał mu pomagać. Wyjechał rano we środę, po programie TENBIT. We czwartek był w Krakowie i kupił sobie nowe wiązania do snowboardu oraz buty. Gdy wrócili do Poronina (bo tam mieszkali), Marcin postanowił jeszcze tego samego dnia wypróbowac nowy sprzęt. Wojtek zawiózł go na stok, a sam znowu jechał do Krakowa, by odebrać zawodników z lotniska. Było juz bardzo późno, ok. 22:00. Na stoku, osoby przygotowujące stok do zawodów pomogły Marcinowi założyć wiązania do deski. Poczekali z wyłączeniem wyciągu na Marcina i gdy ten znalazł sie na szczycie zjazdu, wyłączyli go. Jednak stok w dalszym ciągu był oświetlony. Nikt nie widział wypadku Marcina. Wpadł na ratrak, który był przygotowywany do pracy. Była godzina 23:00 Zobaczył go w światłach reflektorów kierowca ratraka i pospieszyła na ratunek (jest ratownikiem górskim). Powiadomiona właścicielka stoku pojechała po urlopowicza, o którym wiedziała, że jest lekarzem. Dowiozła go na miejsce wypadku swoim skuterem. Wezwana karetka pogotowia przyjechała po 45 min.(jest to jednak spora odległość od Zakopanego , gdyż ta trasa zjazdowa jest jeszcze za Bukowiną, a warunki atmosferyczne nie były najlepsze tego wieczora). Marcin zginął na miejscu, a więc wcześniejsze próby reanimacji i tak nie miały sensu. Wojtek został powiadomiony natychmiast o tym, że coś stało się Dzieciakowi (tak go właśnie nazywali). Zawrócił od razu. Na miejszce wypadku przyjechał już po karetce. To był czwartek. A Marcin urodził się we czwartek o 23:10... Czy tak musiały być?
Re: Rower Błażeja
Przeglądałem sobie dzisiaj stare filmiki na YT i natrafiłem na Marcina Kamińskiego! Jest to fragment wakacyjnego programu Jedynki (coś z latem w tytule) z 1999 roku. Marcin w filmiku tańczy w zielonej koszuli z Kaśką z "Roweru".michal pisze:
Oj, kompletnie nie wiem o kogo chodzi.
http://pl.youtube.com/watch?v=xClzkplFGkQ