Ja już tego nie wytrzymuje powoli...Więcej Pospieszalskiego, mniej Owsiaka - to telewizja marzeń posła LPR Krzysztofa Bosaka, który od środy jest wiceprzewodniczącym rady programowej TVP.
O swoich planach w nowej roli informował w czwartek na konferencji prasowej w Zielonej Górze. Poseł przyznaje, że telewizję ogląda około pół godziny dziennie, głównie programy publicystyczne. Nie podoba mu się, że dziennikarze kreują rzeczywistość. Przykład: Monika Olejnik.
A który dziennikarz nie kreuje rzeczywistości?
- Jan Pospieszalski - odpowiada bez wahania lider LPR.
Natomiast dłuższą chwilę namyślał się, który program w telewizji lubi Krzysztof Bosak prywatnie. Ostatecznie uznał, że lubi "Warto rozmawiać" (często sam w nim występuje) - Jest tam pogłębiona dyskusja jak na polskie standardy - ocenia.
Bosak krytykuje amerykańskie seriale emitowane w najlepszym czasie antenowym, czyli po "Wiadomościach". Naciskany o konkretne tytuły, nie potrafił wymienić ani jednego.
Czy polskie telenowele "M jak Miłość" czy "Klan" są szkodliwe? - pytamy.
- Nie, bo są polskie - odpowiada poseł.
Czy amerykańska "Moda na sukces" jest szkodliwa?
- Byłoby lepiej, gdyby stworzyć polską wersję tego serialu i przenieść na polskie warunki popularny tasiemiec. Nasi filmowcy będą mieli pracę - mówi Bosak.
"Moda na sukces" to serial o rodzinie Forresterów, właścicielach firmy projektującej ubrania, w którym mnóstwo rozstań, miłości, rozwodów, tajemniczych śmierci, , amnezji i nieślubnych dzieci. Jest emitowany przez TVP od ponad 10 lat. Wyemitowano ponad 3 tys. odcinków.
Bosak: "Kręcioła" propaguje sekty
- Który program w TVP wyjątkowo pana posła mierzi? - pytamy.
- "Kręcioła" Jurka Owsiaka - wyjawia Bosak i dodaje, że propaguje się w nim sekty takie jak Hare Krishna.
- Ta wypowiedź świadczy o tym, że pan Poseł Krzysztof Bosak nigdy w życiu nie widział programu "Kręcioła" i nie ma pojęcia, o czym on jest - mówi Krzysztof Dobies, rzecznik prasowy Fundacji WOŚP. - "Kręcioła" to program, który promuje postawy obywatelskie, naukę pierwszej pomocy wśród dzieci i młodzieży, zajmuje się wieloma problemami nurtującymi młodzież. Taka wypowiedź członka Rady Programowej TVP świadczy o jego niekompetencji i braku przygotowania do pełnionej roli. Z obawą patrzę na przyszłość TVP - komentuje Dobies.
- Rola tej Fundacji jest przez publiczna telewizję wyolbrzymiana. Caritas czy Polska Akcja Humanitarna robią więcej - kwituje poseł LPR.
Krzysztof Bosak został wiceprzewodniczącym rady programowej TVP. Jest w niej wprawdzie od kilku miesięcy, ale po odejściu Daniela Pawłowca w szefostwie rady zrobił się wakat. Poseł wygrał z publicystą Nikodemem Bończa Tomaszewskim. Rada to ciało opiniodawcze, które zgłasza dyrektorowi programowemu TVP swoje zdanie na temat programów, a on je przyjmuje albo nie.
Cejrowski i Ziemkiewicz sobie radzą
Bosak uważa, że w TVP powinno być więcej programów edukacyjnych. Chwali kanał tematyczny TVP Historia. Poseł już sam dołożył swoje trzy grosze do edukacji historycznej młodzieży. Do wszystkich zielonogórskich liceów wysłał rok temu po kilka egzemplarzy "Myśli nowoczesnego Polaka" Romana Dmowskiego.
Poseł stawia na osobowości w telewizji. Uważa, że Rafał Ziemkiewicz czy Wojciech Cejrowski sobie radzą, Kuba Wojewódzki (TVN) też jest w porządku, choć ma poglądy inne niż poseł, ale Szymona Majewskiego krytykuje, bo w jego programach "przekracza się kwestię dobrego smaku w żartach m.in. z polityków".
"Przygody psa Cywila", "Stawka większa niż życie" czy "Czterej pancerni i pies" mimo iż jest w nich "historyczno-polityczna propaganda" można puszczać, ale w TVP Historia. Poseł doskonałe wyniki sprzedaży tych seriali na płytach dvd tłumaczy sentymentem widzów.
Na temat scen rozbieranych nie ma zdania. Uważa, że jest dobrze jak jest. - Nie będziemy propagować wyciemniania scen, w których widać więcej niż 50 proc. nagiego ciała - uspokaja.
Co dotychczas robił poseł Bosak w Radzie? Zgłaszał wnioski o to, żeby programy rolnicze były nadawane o innych porach - "Tydzień" jest emitowany w niedzielę, kiedy rolnicy są na sumie - zauważył poseł. Krytykował też sondaże przedwyborcze (w których LPR uzyskiwała niskie wyniki), "a wiadomo, że ludzie kierują się sondażami". Nie podobały mu się też m.in. telewizyjne debaty kandydatów na prezydenta Warszawy, w której faworyzowani byli "na zasadzie uznaniowej" Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz Kazimierz Marcinkiewicz.
Wzmocnić zielonogórską redakcję TV
Wprawdzie jako członek rady programowej nie ma żadnej mocy sprawczej, ale chce prowadzić lobbing, aby wzmocnić zielonogórską redakcję TV, która, jego zdaniem, jest marginalizowana.
Ośrodek główną siedzibę ma w Gorzowie od 1 stycznia 2005 r., kiedy to Zarząd TVP powołał do życia cztery kolejne oddziały, w tym oddział w Gorzowie. Funkcjonują dwie redakcje - w Zielonej Górze i w Gorzowie, ale to w tej drugiej realizowanych jest więcej programów, jest więcej kosztownego sprzętu, swoje biuro ma dyrektor. Nad produkcją ok. 2,5-godzinnego pasma lokalnego pracuje kilkunastu dziennikarzy z obu miast. Nad produkcją programu czuwa czterech redaktorów - dwóch z Zielonej Góry. Poseł uważa, że trzeba zmienić tę dysproporcję.
Piotr Sołtysiński, dyrektor ośrodka Telewizji Polskiej w Gorzowie, niechętnie komentuje zapędy posła. Odrzuca jednak zarzuty o nierówne traktowanie południa. - Nie mogę się zgodzić, że Zielona Góra jest w jakikolwiek sposób marginalizowana. Jest obecna w informacjach i innych programach na równi z Gorzowem. Decyzją Sejmu główna siedziba mieści się w Gorzowie, ale mogę zapewnić, że w żaden sposób nie dyskryminujemy drugiej stolicy województwa. Newsy w wiadomościach rozkładają się naturalnie - jeśli więcej dzieje się w Gorzowie, to jest więcej Gorzowa, jeśli w Zielonej Górze - to dominuje Zielona Góra. Jestem ze Szczecina i nie przykładam ręki do podziałów - uważam, że władze powinny dążyć do jedności i siły jednego województwa - kwituje.
Bosak nie podał żadnych konkretów dotyczących zmian w lubuskiej TV. Na razie proponuje, aby do naszej ramówki wróciło więcej programów publicystycznych z politykami i działaczami społecznymi (jako przykład podał "Kontrapunkt" Roberta Gromadzkiego). Stawia też na rozwój technologii.
Nie no wątek o Modzie na Sukces jest rewelacyjny !