Forum archiwalne. Bieżąca dyskusja o mediach dostępna na forum.media2.pl, archiwalne materiały wideo na tv.janpogocki.pl
Urszula Rzepczak
O ile się orientuje. A to informacja z dobrego źródła program był oddawany Polsatowi za friko. Potwierdza to też wpis na stronie Urszuli Rzepczak - "Program powstawał tylko i wyłącznie dzięki pomocy wspaniałych przyjaciół i własnej inwencji twórczej autorów". Zatem głównym powodem braku powtórek w Polsacie wydaje się brak praw autorskich. Programy w kanale Zdrowie i Uroda pochodziły z pierwszej serii produkowanej jeszcze dla TV 4, które były sponsorowane.
Sprawdziłam dzięki dobrym znajomym, że Polsat nie wydał na Obieżyswiata ani złotówki. Nie było kasy, nie było przekazania praw autorskich. Zatem jedynymi włascicielami programu są Rzepczakowie. Program to wytwór ich hobby. Z drugiej strony ciekawe skąd brali kasę na takie podróże ? Bo sponsorów raczej nie było widać.
Na stronie znalazłem kiedyś taką informację:
Czy Rzepczakowa wówczas przygotowywała jakieś relacje, albo materiały?Do Watykanu pojechali lub właśnie wybierają się najlepsi dziennikarze TV, którzy na żywo będą komentować pożegnanie Jana Pawła II. Są wśród nich m.in. Kamil Durczok, gwiazda „Wiadomości”, oraz reporterzy Piotr Kraśko, Urszula Rzepczak, Joanna Bukowska i Maciej Orłoś - czytamy w "Życiu Warszawy".
Ostatnio zmieniony (sob) 05 sie 2006, 0:57 przez And, łącznie zmieniany 1 raz.
- doktorfaustus1
- Przyjaciel
- Posty: 3145
- Rejestracja: (ndz) 27 lut 2005, 9:37
A proszę sobie poszukać na naszym forum Tak - była przezkilka dni, ale nei nadawała dla głównego wydania. TVP zmieniła w czasie część pracujących w Rzymie ludzi - wiadomo odpoczynek i tego typu sprawy.
http://www.facebook.pl/glutaminiansodu" target="_blank
Ale trzeba wiedzieć, jak szukać Chyba prościej będzie, jak sobie "przelecę" Wiadomości z tamtego okresu, bo mam je na dysku Pod "Rzepczak" niestety nic nie znalazłem, ani teraz, ani wcześniej
Za to znalazłem resztę capsów z NTW (+Informacje)
Za to znalazłem resztę capsów z NTW (+Informacje)
Ostatnio zmieniony (czw) 03 sie 2006, 20:58 przez And, łącznie zmieniany 2 razy.
- doktorfaustus1
- Przyjaciel
- Posty: 3145
- Rejestracja: (ndz) 27 lut 2005, 9:37
Był tutaj taki specjalny temat o wydarzeniach związanych z chorobą i śmiercią Jana Pawła II. Poszukaj. Rzepczakowa nie załapała się chyba do żadnego z wydań zamieszczonego na stronach TVP. Nadawała przez kilka dni - wieczorem i przed południem.
http://www.facebook.pl/glutaminiansodu" target="_blank
Jeśli chodziło o temat "TVP o Janie Pawle II", to przeczytałem dokładnie cały i rzeczywiście znalazłem informacje o Rzepczakowej b][/b]) W międzyczasie przewinąłem sobie wszystkie wydania Wiadomości z początku kwietnia 2005, które ściągnąłem rok temu. Rzeczywiście, żadna relacja Rzepczakowej się tam nie załapała, za to w głównym wydaniu z 4 kwietnia znalazł się jej materiał o pracy dziennikarzy w Rzymie b][/b])
Oczywiście z przyjemnością odnotowałem też 2 materiały w Wiadomościach w mijającym tygodniu - wtorkowy, a szczególnie poniedziałkowy, bo zakończony stand up'em.
No właśnie Dzięki informacjom na stronie znalazłem w YouTube taki oto filmik sprzed lat:
http://www.youtube.com/watch?v=KE4rp57WLMI (wywiad z Edytą Górniak, link nieaktywny!). Szkoda tylko, że jakość fatalna i nie można ściągnąć na dysk (error)
Tu jeszcze link takiego fajnego fragmentu Obieżyświata: http://video.google.com/videoplay?docid ... 2736&hl=pl O nazwach wysp chorwackich
Oczywiście z przyjemnością odnotowałem też 2 materiały w Wiadomościach w mijającym tygodniu - wtorkowy, a szczególnie poniedziałkowy, bo zakończony stand up'em.
No właśnie Dzięki informacjom na stronie znalazłem w YouTube taki oto filmik sprzed lat:
http://www.youtube.com/watch?v=KE4rp57WLMI (wywiad z Edytą Górniak, link nieaktywny!). Szkoda tylko, że jakość fatalna i nie można ściągnąć na dysk (error)
Tu jeszcze link takiego fajnego fragmentu Obieżyświata: http://video.google.com/videoplay?docid ... 2736&hl=pl O nazwach wysp chorwackich
Ostatnio zmieniony (pt) 10 kwie 2009, 19:07 przez And, łącznie zmieniany 1 raz.
Co się nie da jak sie chce to można. ArO też powinien się zainteresować bo to z Edytką G.And pisze:No właśnie Dzięki informacjom na stronie znalazłem w YouTube taki oto filmik sprzed lat:
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=KE4rp57WLMI
Szkoda tylko, że jakość fatalna i nie można ściągnąć na dysk (error)
[hide]http://rapidshare.de/files/29913763/ur. ... _.avi.html [/hide]
Przy okazji przerobiłem go na avi. Jakość faktycznie fatalna.
Znalazłem jeszcze cos takiego z UR
http://www.youtube.com/watch?v=gpvrcplb0A8
No jak tam? Pojawiły się w ostatatnich dwóch tygodniach jakiś materiały pani Rzepczakowej, które mówiła, że pracowicie przygotowywała wcześniej na czas swojego urlopu?
Taka mała ciekawostka turystyczna. Kiedy byłem teraz w Tunezji, pojechaliśmy sobie jednego dnia autobusem na wycieczkę i zupełnie przypadkowo spotkaliśmy małżeństwo z Polski. Oni sobie dojechali do Hammametu pociągiem z Nabeul i chcieli dojść do mediny. Ale ponieważ nie mogli się zupełnie dowiedzieć, gdzie iść, wsiedli w końcu w taksówkę, tyle, że taksówkarz zawiózł ich do tzw. nowej mediny w Hammamet-Yasminne. W związku z tym chcieli dojechać do właściwego celu już autobusem (moim zdaniem bardzo słusznie), a że spotkali nas na przystanku, to spytali, czy przypadkiem nie wiemy, jak tam dokładnie dojechać. Nie było by w tym może nic dziwnego, bo często spotykaliśmy Polaków, gdyby nie to, że pani ta była niezwykle podobna do Rzepczakowej...
Żebyście nie myśleli, że ja już ją tak wszędzie widzę Jechali z nami autobusem, rozmawialiśmy, potem oni wysiedli w centrum, a my pojechaliśmy dalej. Kiedy wysiedli, mama zapytała, czy zauważyłem, że ta pani była strasznie podobna do Rzepczakowej? Nie tylko z wyglądu, ale i ze sposobu mówienia, uśmiechu, a nawet stroju I do tego oboje z mężem również takie obieżyświaty, jak Rzepczakowie
Kiedy ją zobaczyłem, do razu mi się przypomniały te zdjęcia:
Potem spotkaliśmy ich jeszcze na lotnisku w Tunisie, skąd trochę niespodziewanie wylatywali do Poznania...
Taka mała ciekawostka turystyczna. Kiedy byłem teraz w Tunezji, pojechaliśmy sobie jednego dnia autobusem na wycieczkę i zupełnie przypadkowo spotkaliśmy małżeństwo z Polski. Oni sobie dojechali do Hammametu pociągiem z Nabeul i chcieli dojść do mediny. Ale ponieważ nie mogli się zupełnie dowiedzieć, gdzie iść, wsiedli w końcu w taksówkę, tyle, że taksówkarz zawiózł ich do tzw. nowej mediny w Hammamet-Yasminne. W związku z tym chcieli dojechać do właściwego celu już autobusem (moim zdaniem bardzo słusznie), a że spotkali nas na przystanku, to spytali, czy przypadkiem nie wiemy, jak tam dokładnie dojechać. Nie było by w tym może nic dziwnego, bo często spotykaliśmy Polaków, gdyby nie to, że pani ta była niezwykle podobna do Rzepczakowej...
Żebyście nie myśleli, że ja już ją tak wszędzie widzę Jechali z nami autobusem, rozmawialiśmy, potem oni wysiedli w centrum, a my pojechaliśmy dalej. Kiedy wysiedli, mama zapytała, czy zauważyłem, że ta pani była strasznie podobna do Rzepczakowej? Nie tylko z wyglądu, ale i ze sposobu mówienia, uśmiechu, a nawet stroju I do tego oboje z mężem również takie obieżyświaty, jak Rzepczakowie
Kiedy ją zobaczyłem, do razu mi się przypomniały te zdjęcia:
Potem spotkaliśmy ich jeszcze na lotnisku w Tunisie, skąd trochę niespodziewanie wylatywali do Poznania...
Ostatnio zmieniony (ndz) 08 paź 2006, 0:00 przez And, łącznie zmieniany 1 raz.
To jest dziennikarka rekordowa - juz od ponad dwóch miesięcy przysyła mi odpowiedzi i przysłać nie może.... Traktuje mnie nie poważnie - z jednej strony przeprasza, pyta się czy przysłać odpowiedzi, ja jej odpowiadam (zresztą bardzo szybko) że tak, drugi raz wysłałam te same pytania i.... milczenie. Następny mail.... milczenie.... Skype... milczenie... Jak ja czegoś takiego nienawidzę..