tvpforum.pl

Barney Mr pisze:nic nie mogę

Skandal na antenie TVN24


Poseł PiS, Marek Suski odmówił rozmowy z senatorem PO Stefanem Niesiołowskim. Do awantury doszło na wizji – podczas emitowanego na żywo programu "Magazyn 24 Godziny”.


Czwartkowa dyskusja miała dotyczyć kontrowersyjnego postanowienia sądu lustracyjnego. Sędziowie nie wyrazili zgody na wszczęcie procesu lustracyjnego wobec byłej wicepremier i minister finansów Zyty Gilowskiej.



O skomentowanie całej sytuacji poproszono Marka Suskiego i Stefana Niesiołowskiego. Ten pierwszy był obecny w warszawskim studiu TVN24. Stefan Niesiołowski znajdował się natomiast w studiu w Łodzi.

Gdy Suski zobaczył na ekranie, że ma rozmawiać z senatorem PO bardzo się zdenerwował. Oświadczył, że w zaproszeniu, jakie otrzymał, nie było mowy o tym, że jego adwersarzem będzie Niesiołowski. Odmówił udzielania wywiadu.



Prowadzący program, Piotr Marciniak nie ukrywał swojego zaskoczenia. Próbował przekonać zbulwersowanego parlamentarzystę do zmiany stanowiska, ale na próżno. Suski stanowczo odmówił twierdząc, że senator jest negatywnie nastawiony do jego partii.



– Widzowie to sami ocenią – skwitował całe zamieszanie dziennikarz. Nie dał jednak za wygraną i postanowił przepytać posła... indywidualnie.



Po krótkiej rozmowie, która toczyła się w fatalnej atmosferze wydawca programu zdecydował się na kilkuminutową przerwę. W jej trakcie wyemitowano blok reklamowy.



Po reklamach Piotr Marciniak próbował tłumaczyć widzom zamieszanie. – Zapowiadaliśmy rozmowę Marka Suskiego ze Stefanem Niesiołowskim. Poseł PiS-u odmówił jednak rozmowy z senatorem Platformy Obywatelskiej, dlatego ta pierwsza już się odbyła – oświadczył.



W drugiej odsłonie programu pojawił się Stefan Niesiołowski. Na początku rozmowy wyraźnie zdenerwowany odniósł się do całej sytuacji. – Nie obchodzi mnie pan Suski. Widocznie się boi rozmowy ze mną. Oni się wogle w PiS-ie bardzo boją wszystkiego. Mało mnie to obchodzi. Pan Suski nie zasługuje, żeby o nim rozmawiać – uciął krótko.



Dlaczego doszło do zamieszania?



Bardzo prawdopodobne, że Suski odmawiając konfrontacji zrealizował polecanie swojego szefa. W maju Przemysław Gosiewski wysłał do swoich kolegów z partii SMS-a, w którym prosił o "nie przyjmowanie zaproszeń do audycji medialnych, w których udział bierze senator PO Stefan Niesiołowski”.



– Senator wykazuje się wręcz zwierzęcą nienawiścią do PiS-u. Nie widzimy powodu, dla którego mielibyśmy dawać mu okazję do kolejnych ataków – mówi "SE” poseł Prawa i Sprawiedliwości Adam Hofman.

o 17:30 i 18:00 są teraz serwisy z materiałami reporterskimi!!, prowadzi je dziś Danka, czyli chyba ona będzie także w Raporcie o 20:00.