"Gra w ciemno" - nowy teleturniej Polsatu

[viper]

Program ten zapowiadany by? jako pe?en emocji, dla mnie jednak jest nudny - "Awantura o kas?" i "Rosyjska ruletka" były o niebo lepsze. "Gr? w ciemno" prowadzi Krzysztof Ibisz - widocznie ma monopol na prowadzenie teleturniejów w Polsacie. Ale mimo jego obecności audycja jest nudna. Stacja Solorza zaoferowa?a widzom coś, co jest połączeniem:

1. "Milionerów" - fotele dla prezentera i gracza, monitory na stole;

2. "Dzieciaków z klasą" - eliminacje: spośród 4 mo?liwości nale?y wybra? jedną prawid?ową;

3. "?yciowej szansy" - niszczarka do papieru (tak jest w oryginalnej, angielskiej wersji pt. "Chance Of A Lifetime").

Taka mieszanka daje dla mnie mało ciekawy efekt. Spodziewa?em się jakiegoś nowego pomys?u, a tu niestety powtórka z rozrywki. I to dobrze nam znanej. Czy naprawdę Polsat nie jest w stanie pokazał czegoś lepszego?

[Ania]

No có? niestety polszmata niestety nie przoduje w kwestii teleturniejów z resztą w niczym nie przoduje

nie widzia?am tego teleturnieju takze się nie wyoiwiadam i raczej nie bede ogląda?. Sama osoba Ibisza wystarcza mi za rekomendacje

[michal]

Mam to samo jeśli chodzi o Ibisza - skutecznie mnie odstarasza. Jeszcze nic nie widzia?em jego w Polsacie, a nawet je?eli to tylko fragment. O ile ?yciową szans? jeszcze jakoś kojarz?, bo wakacyjne powtórki były w czasie kiedy inne stacje nic nie nadawa?y, to w "Awanturze o kas?", "Rosyjskiej ruletce" i tej nowej nie wiem w ogóle o co chodzi. Dla mnie to jeden i tan sam tandetny polsatowski show z Ibiszem w roli głównej.

[viper]

Jeśli ktoś nie lubi Ibisza, to polecam najnowszą propozycję Polsatu - teleturniej "Grasz czy nie grasz", prowadzony przez Zygmunta Chajzera. Tam można wygrać nawet milion złotych Oryginalny tytuł to "Deal Or No Deal". Naprawdę gorąco polecam!

[michal]

Jeśli ktoś nie lubi Ibisza, to polecam najnowszą propozycję Polsatu - teleturniej "Grasz czy nie grasz", prowadzony przez Zygmunta Chajzera. Tam można wygrać nawet milion złotych Oryginalny tytuł to "Deal Or No Deal". Naprawdę gorąco polecam!

Oglądałem to dziadostwo. Do finału jest to wszystko potwornie nudne, a sam finał strasznie przeciągają. Chajzer jest tragiczny, ale trzeba przyznać, że finał jest emocjonujący. Jednak znowu mam wrażenie, że sama wieś się pcha do tego teleturnieju, po pierwsze zachowanie, jakaś taka dziwna nieśmiałość i mała wiedza. Jest kilka mankametów - między innymi w tych walizkach widzę oszustwo. Te plombki takie cienkie, a ostatnio kobieta która trafiła kwotę 5000 otworzyła ją bez najmniejszego problemu i ryło już miała uśmiechnięte od ucha do ucha w ogóle nie zaglądając do środka (walizkę miała otwartą). Co prawda widownia się darła, ale wg mnie to było wyraźnie oszyustwo. Nie lubię też jak robią ludzi w konia, że coś losują (miejsca na widowni) albo że komputer "myśli nad kwotą", "broni kwoty" i proponuje. Gawiedź może się tym zapewne podnieca, że to prawdziwe obliczenia i losowania

I jeszcze jedno. Ten jakiś konkurs dla widzów i 30 sekund na wysłanie SMSa. Co za oszustwo. Niby że tylko wtedy można wysłać kiedy jest odliczanie, a Chajzer pieprzył, że jak się zmieścisz to na pewno dostaniesz sie do finału. Ostatnio wysłałem w 20. sekundzie i przyszło mi, że nie zakwalifikowałem się do finału, ale mam jeszcze szansę i mam próbować dalej kiedy będzie kolejne odliczanie na antenie. Co za przekręt. Jeleni i jełopów niech szukają gdzie indziej, ale na pewno znajdą. już widzę jak operator systemy w zaciśniętymi zębami siedzi i włacza i wytłacza system z dokładnością co do sekundy kiedy się pojawi belka na ekranie w Polsacie na materiale emitowanym z odtworzenia. Taka typowo Polsatowska chała i wciskanie kitu. Tylko Polsat jest do tego zdolny, ale już od wielu lat nas do tego tam przyzwyczajono.

Ech, zdenerwowałem się

[viper]

Teraz w "Grze w ciemno" uczestnik wybiera z 50 kopert nie 10, a 5. Dzięki temu inne osoby uczestniczące w eliminacjach mają większe szanse na to, aby zagrać.

A co do "Grasz czy nie grasz": szkoda, że ten program nadawany jest tak późno. Czy jest gdzieś na świecie telewizja, która emituje teleturnieje po 21.00 albo przed 22.00? Powinni zmienić porę emisji na wcześniejszą. To samo było kiedyś z "Kołem fortuny" prowadzonym przez Wojciecha Pijanowskiego - pierwotnie teleturniej nadawany był o 21.45, potem zmienili na 18.35.

[michal]

To samo było kiedyś z "Kołem fortuny" prowadzonym przez Wojciecha Pijanowskiego - pierwotnie teleturniej nadawany był o 21.45, potem zmienili na 18.35.

Oj, ale długo ono było nadawane wieczorem. Pamiętam, że długo musiałem się prosić rodziców aby pozwolili mi je oglądać. Tyle gadano o tym teleturnieju (także u mnie w szkole), że oglądalnośc na pewno była ogromna i podejrzewam, że przeszło to na godzinę wcześniejszą w momencie kiedy już się widzom troche przejadło i oglądalność spadła.

Z tym programem jest taka ciekawostka, że jako jeden z pierwszych był przerywany reklamami. Zdaje sie trzykrotnie - po pierwszym, trzecim haśle i przed finałem. Aż tak się wzorowano na stacjach zachodnich. Pijanowski mówił, że muszą przygotować w tym czasie nową tablicę, a przeciez teleturniej nie był na żywo. Dopiero po protestach widzów reklam nie było, ale przerwa w postaci wyemitowania grafiki była nadal i tych reklam mi zawsze jakoś dziwnie brakowało.

[viper]

Odnoszę wrażenie, że ta "Gra w ciemno" to wielka manipulacja, zwłaszcza w momencie licytacji (tzn. kiedy Ibisz chce odkupić koperty od gracza). Bo kiedy jedna z kopert zawiera czek z napisem "-100%", prowadzący dostaje od reżyserki informację, że właśnie tę ma dać zawodnikowi (ma słuchawkę w uchu). A dla siebie zachowa zawsze tę, w której jest duża kwota pieniędzy. Czy nie uważacie, że przez takie zabiegi program straci widzów? Ludzie lubią przecież, jak ktoś wygrywa dużą kasę.

[michal]

Akurat nie wiem o co Tobie konkretnie chodzi, ale ostatnio oglądałem jakieś szczątkowe fragmenty dwóch programów i dziś też włączyłem się po raz trzeci na końcówkę i też widzę tutaj niesamowite pole do manipulacji. Jaką mamy gwarancję, że faktycznie tak były wylosowane jakieś wysokie kwoty. Przecież to jest tylko zapis komputerowy na syntetyzerze. Na przykład piszą 300.000 żeby podgrzać emocje, że gracz będzie odpowiadał na pytanie wysoką stawkę, a naprawdę to może być tylko 100, lecz ponieważ gracz nie odpowiedział i zniszczył to i tak się nie wyda. W ogóle ta cała niszczarka to jakby przełożenie dla idiotów.



Te licytacje, dramaty związane z wyborem. Myślenie przez kilkanaście minut nad prostym wyborem. W sumie w studiu może być to odbierane przez uczestnika inaczej, ale jakoś można wyczuć jaka jest ta kwota w tych kopertach skoro Ibisz chce licytować, zgadza się bądź nie na jakis pułap, bo w tych kopertach jest tak dużo lub wręcz przeciwnie. Ludzie nie potrafia tego wykryć, bo nawet z wyglądu sprawiają wrażenie jakby zbyt biegli nie byli w myśleniu. Polsat jakoś chyba ma bardzo dziurawe sito na castingach. Ciągle mam wrażenie, że uczestnicy Polsatowskich teleturniejów to ludzie tępi, mało obyci i nieinteligentni. Jakieś zerkanie po publiczności, oczekiwanie podpowiedzi. Tak samo było w Zyciowej szansie i jest w Grasz czy nie grasz. Ludzie w Milionerach czy Najsłabszym ogniwie nawet jak nie odpowiadali dobrze to raczej nigdy takiego wrażenia na mnie nie zostawiali. Albo to Eureko Ja to wiem. Takie proste pytania, a podrzewają atmosferę jakby to był nie wiadomo jaki egzamin i co najgorze w finale nawet robią kuriozalne błędy. Te Dzieciaki z klasą były mądrzejsze od nich.

[nev92]

jak dla mnie to ten teleturniej nie jest az tak najgorszy widzialem naprawde duuuzoo gorsze teleturnieje

[Poland]

PolSAT odświeża grę w ciemno i rozwala grasz czy nie grasz

[Bartuś]

Cóż...Gra w Ciemno - jak dla mnie ten teleturniej byłby całkiem ok gdyby dla mnie nie jedna jego wada. Wiem, że tak musi być ale co ja zrobię, ze już tak mam

Już mówię o co mi chodzi
Otóż wg mnie Ibisz też nie powinien znac kwot jakie są w kopertach byłoby to bardziej sprawiedliwe. Wiem, że z wielu przyczyn (głównie EKONOMIA ) to nie możliwe do wykonania i jak z tego wynika niewykonalne ale dla mnie wtedy ten teleturniej byłby w 100% uczciwy i sprawiedliwy

[Poland]

właśnie i tak kusi i robi specjalnie żeby gracze wybierali gotówkę a nie koperty (a w kopertach są duże kwoty)

[viper]

Program z Ibiszem podbija świat!

"Gra w ciemno" w Grecji

[michal]

Akurat dzisiaj ten program przypadkowo oglądałem. Ale zrobił Ibisz kobitę na szaro. Chociaż odpowiedziała na wiekszość pytań (nie były wcale trudne) to w rzeczywistości była głupia, nie kojarzyła faktów co się dzieje w studiu z jej kopertami i nagrodami. Ibisz tak ogłupia? Zapłaciła mu 300 złotych ze swojej już pewnej wygranej, aby zniszczył kopertę. No ja nie mogę, po prostu by ją mu mogła dać za darmo, a ona jeszcze zaplaciła, aby nie brać. A to że w tej kopercie miała wygraną 100.000 złotych, to już inna kwestia, ale również kompletne kuriozum. Nawet jakby tam było -100% to i tak kasy papierowej (3000 złotych) już by nie musiała zwracać. Zawsze uważałem, że w teleturniejach Polsatu biorą udział imbecyle. Prawie każdy program to potwierdza, dzisiejszy szczególnie.