Forum archiwalne. Bieżąca dyskusja o mediach dostępna na forum.media2.pl, archiwalne materiały wideo na tv.janpogocki.pl
Anita Werner - Gwiazda TVN / TVN 24
- Black Jack
- Niezły jeden
- Posty: 1394
- Rejestracja: (ndz) 06 lis 2005, 9:07
Anita w głównych fucktach Ojej Zapomniałem oglądać
Trzy lata i jeden miesiąc Tyle dokładnie czekałem na tę ... no prawie tę chwilę Powiedzmy, ze połowicznie marzenie się spełniło Trzy lata i jeden miesiąc ... trzy lata temu w sierpniu. Ostatniego dnia sierpnia '04 roku Anita po raz ostatni poprowadziła główne, wczoraj, przedostatniego dnia września '07 roku ponownie główne zaczęła prowadzić Nie w wymarzonym wymiarze, ale od czegoś w końcu trzeba zacząć
Czy pasują do siebie nowi prowadzący? Niezupełnie Gabarytowo to jest porażka Ale nie będę się rozczulał na tym, bo to jedyny mankament wczorajszego, jak i pewnie dzisiejszego wydania Pewne rzeczy już się nie zmienią
Czasami miałem wrażenie, że Anita wpadła do studia tylko na chwilę i przysiadła się do prowadzącego Chyba jak na nią to studio jest trochę za małe A biurko, to już na pewno I chyba jednak jeszcze nie tak w stu procentach pewnie i komfortowo się czuje? Ale to może być tylko moje subiektywne odczucie Jak zwykle zresztą
Co dalej ... :>
Anita mogłaby jeszcze wyzbyć się tego serwisowo-popołudnio-faktowo zwyczaju układania dwuwyrazowych zapowiedzi do materiałów na wstępie faktów Jedno krótkie zdania zamiast dwóch krótkich wyrazów, a będzie lepiej
I jeszcze jedna sugestia Niemal do łez bawi mnie, jak Kaj... Grzegorz - niech mu będzie sapiąc wstawał od biurka i idzie przedstawiać pod ten ''wielki'' telebim wyniki sondaży Myślę, że Anita zrobiłaby to lepiej Z gracją, lepszą prezencją i co najważniejsze nie sapiąc
Jak na mój gust, to Anita brała zdecydowanie zbyt mało aktywnie udział w programie :> Spodziewałem się, że może wpadnie do studia na linie albo co A już poważnie pisząc, to chodzi o to, że wyliczyłem, iż Grzesiu dłużej był na wizji
Uśmiechy i miłe rozmówki oczywiście sprawiały funkcję relaksacyjną - pewnie temu mają służyć
W DDTVN widzę, że w podobne tonacje Anita z Grzesiem postanowili się ubrać Rozumieją się widzę bardzo dobrze i dobrze Zaskoczyło mnie, że Grześ widział Anitę w roli współprowadzącej przy swoim boku Och, czuł pewnie jak bardzo mamy mu za złe, że wygryzł Anitę swego czasu z głównych Zrehabilitować się chciał Anita pewnie nie miała innego wyjścia, jak przedstawić jego, jako najmilej widzianego współprowadzącego Jeśli oczywiście nie powiedzieli jej, że albo z nim, albo wcale
Na koniec wypada pochwalić prowadzących za starannie przygotowany program :brawa: Za piękne podanie informacji Za umiejętność zaciekawienia widza Za dobór tematów Za miłą atmosferę
Czy zwiększy się tym samym widownia Faktów? O jednego widza więcej mają na pewno
Trzy lata i jeden miesiąc Tyle dokładnie czekałem na tę ... no prawie tę chwilę Powiedzmy, ze połowicznie marzenie się spełniło Trzy lata i jeden miesiąc ... trzy lata temu w sierpniu. Ostatniego dnia sierpnia '04 roku Anita po raz ostatni poprowadziła główne, wczoraj, przedostatniego dnia września '07 roku ponownie główne zaczęła prowadzić Nie w wymarzonym wymiarze, ale od czegoś w końcu trzeba zacząć
Czy pasują do siebie nowi prowadzący? Niezupełnie Gabarytowo to jest porażka Ale nie będę się rozczulał na tym, bo to jedyny mankament wczorajszego, jak i pewnie dzisiejszego wydania Pewne rzeczy już się nie zmienią
Czasami miałem wrażenie, że Anita wpadła do studia tylko na chwilę i przysiadła się do prowadzącego Chyba jak na nią to studio jest trochę za małe A biurko, to już na pewno I chyba jednak jeszcze nie tak w stu procentach pewnie i komfortowo się czuje? Ale to może być tylko moje subiektywne odczucie Jak zwykle zresztą
Co dalej ... :>
Anita mogłaby jeszcze wyzbyć się tego serwisowo-popołudnio-faktowo zwyczaju układania dwuwyrazowych zapowiedzi do materiałów na wstępie faktów Jedno krótkie zdania zamiast dwóch krótkich wyrazów, a będzie lepiej
I jeszcze jedna sugestia Niemal do łez bawi mnie, jak Kaj... Grzegorz - niech mu będzie sapiąc wstawał od biurka i idzie przedstawiać pod ten ''wielki'' telebim wyniki sondaży Myślę, że Anita zrobiłaby to lepiej Z gracją, lepszą prezencją i co najważniejsze nie sapiąc
Jak na mój gust, to Anita brała zdecydowanie zbyt mało aktywnie udział w programie :> Spodziewałem się, że może wpadnie do studia na linie albo co A już poważnie pisząc, to chodzi o to, że wyliczyłem, iż Grzesiu dłużej był na wizji
Uśmiechy i miłe rozmówki oczywiście sprawiały funkcję relaksacyjną - pewnie temu mają służyć
W DDTVN widzę, że w podobne tonacje Anita z Grzesiem postanowili się ubrać Rozumieją się widzę bardzo dobrze i dobrze Zaskoczyło mnie, że Grześ widział Anitę w roli współprowadzącej przy swoim boku Och, czuł pewnie jak bardzo mamy mu za złe, że wygryzł Anitę swego czasu z głównych Zrehabilitować się chciał Anita pewnie nie miała innego wyjścia, jak przedstawić jego, jako najmilej widzianego współprowadzącego Jeśli oczywiście nie powiedzieli jej, że albo z nim, albo wcale
Na koniec wypada pochwalić prowadzących za starannie przygotowany program :brawa: Za piękne podanie informacji Za umiejętność zaciekawienia widza Za dobór tematów Za miłą atmosferę
Czy zwiększy się tym samym widownia Faktów? O jednego widza więcej mają na pewno
Przez życie pędzę z maxymalną prędkością
Anita coraz bardziej swobodna, zrelaksowana i uśmiechnięta, a Grzegorz coraz bardziej spięty, zagubiony i malutki- taki wniosek nasunął mi się po wczorajszych Faktach. Właściwie to było Fakty Anity z Grzegorzem w tle.
Jedno zastrzeżenie, pisał już o nim Tobi w wątku o Faktach: Anita ma beznadziejny makijaż.
A dzisiaj od rana króluje w Poranku razem z Anetą. Ciekawe czy Panie się umówiły w sprawie stroju? Bo obie wyglądają jakby na egzamin szły Ale miło znowu Anitę w Poranku zobaczyć
Jedno zastrzeżenie, pisał już o nim Tobi w wątku o Faktach: Anita ma beznadziejny makijaż.
A dzisiaj od rana króluje w Poranku razem z Anetą. Ciekawe czy Panie się umówiły w sprawie stroju? Bo obie wyglądają jakby na egzamin szły Ale miło znowu Anitę w Poranku zobaczyć
Samotny biały żagiel
To prawda Grześ jakoś nie może się do końca wyluzowaćpchla pisze:Anita coraz bardziej swobodna, zrelaksowana i uśmiechnięta, a Grzegorz coraz bardziej spięty, zagubiony i malutki- taki wniosek nasunął mi się po wczorajszych Faktach. Właściwie to było Fakty Anity z Grzegorzem w tle.
Racja, racja i jeszcze raz racja to, co odmalowali na twarzy Anity wczoraj było nie na miejscu W sobotę miała mniej krzykliwy makijaż i było w porządku, a wczoraj mix najróżniejszych kolorów i zapachniało tandetnym makijażem I ta błękitna marynara podkreślała jeszcze intensywność makijażu Czasami zdarzy się, że prezenterki są umalowane z gustem, a czasami kiczowato Chciałabym wiedzieć, kto jest za to odpowiedzialny?pchla pisze:Jedno zastrzeżenie, pisał już o nim Tobi w wątku o Faktach: Anita ma beznadziejny makijaż.
Już wiadomo, że przy formule nic więcej majstrować nie będą i część ,,chodzona'' zdecydowanie przypadła w udziale Grzegorzowi No, ale wczoraj przynajmniej nie było słychać sapania
Cały czas jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak Anicie i Grzegorzowi udaje się tak pięknie ,,współgrać''? Do tej pory uważam ich za zdecydowanych solistów, Anitę za swoistą mistrzynię występów solo, a tu się okazuje, że i duet jej niestraszny
Żal serce przenika, że na następne Fakty trzeba będzie aż dwa tygodnie czekać
Na szczęście na samą Anitę długo czekać nie trzeba było
Oczywiście, że miło Nie wiem czemu, ale jak widzę niektóre stroje prezenterek TVN24, to obiecuję sobie, że dam na mszę, aby panie oświeciło, aby dostały sowitą gażę na stroje, jakąś podwyżkę....., aby jakiś projektant mody w geście dobroczynności zasilił szafy TVN24, albo coś jeszcze innegopchla pisze:A dzisiaj od rana króluje w Poranku razem z Anetą. Ciekawe czy Panie się umówiły w sprawie stroju? Bo obie wyglądają jakby na egzamin szły Ale miło znowu Anitę w Poranku zobaczyć
Trochę mnie zaskoczyła tym, że pojawiła się w Poranku Ale na początek już fantastyczna i odprężająca rozmowa z Tomkiem Wasilewskim - Ci to dopiero rozumieją się bez słów :brawa:
Żebym nie zapomniała, to piszę już teraz Black kazał podziękować w swoim imieniu za to, że Anita dzisiaj tak pięknie prowadziła go po poznańskich ulicach Wiedział, gdzie jechać bez obaw
Rozmowy: to z panem wojewodą, to z lekarzem związkowcem z Radomia, z ministrem Piechą - bardzo dobre Temat - oczywiście aktualna sytuacja szpitali i ogólna w służbie zdrowia
Weosłego Alleluja przez cały rok!
Dzisiejszy Poranek też należy do Anity. Bardzo to na liczyłam, że to ona dzisiaj będzie i zdobędzie dla nas komentarze o debacie. Świetna rozmowa z Wołkiem. Ale tak to jest jak rozmawia ze sobą dwóch inteligentnych ludzi. Jedyny minus to jak zwykle strój Anity. Zupełnie nieciekawy i te ciężkie buty. Niestety teraz muszę już Anitę i Poranek opuścić.
Samotny biały żagiel
Jeśli dobrze usłyszałam, to jutrzejszy teżpchla pisze:Dzisiejszy Poranek też należy do Anity.
W rozmowie z Jackiem Pałasińskim przyznała, że w ogóle nie zna się na modzie.Jedyny minus to jak zwykle strój Anity.Zupełnie nieciekawy i te ciężkie buty.
Może jutro będziesz miała okazję nadrobićNiestety teraz muszę już Anitę i Poranek opuścić.
nie wiem, czy tu akurat ten ,,jutrzejszy'' oznacza wczorajszy, ale ja słówko o wczorajszym właśnieDżasta pisze:Jeśli dobrze usłyszałam, to jutrzejszy teżpchla pisze:Dzisiejszy Poranek też należy do Anity.
Pozwoliłam sobie podczas oglądania uwiecznić, moim zdaniem, najsympatyczniejszą część Poranka
Oj, niestety coraz bardziej to jest widoczne No, ale nie ona jedna w tej stacjiW rozmowie z Jackiem Pałasińskim przyznała, że w ogóle nie zna się na modzie.Jedyny minus to jak zwykle strój Anity.Zupełnie nieciekawy i te ciężkie buty.
Poza tym do pochwalenia jak zwykle działalność publicystyczna Anity Rozmowa z Religą pierwszorzędna
Weosłego Alleluja przez cały rok!
Ja chyba tego nie rozwikłam, chyba pogubiłam się w wyliczeniachFuncky pisze:nie wiem, czy tu akurat ten ,,jutrzejszy'' oznacza wczorajszy, ale ja słówko o wczorajszym właśnieDżasta pisze:Jeśli dobrze usłyszałam, to jutrzejszy teżpchla pisze:Dzisiejszy Poranek też należy do Anity.
Anita to zaradna dziewczyna jest. Nie bardzo wiedziała co zrobić z tymi balonikami, aż w końcu przydepnęła butem sznureczki, co uprzejmy pan operator nam pokazał w całościPozwoliłam sobie podczas oglądania uwiecznić, moim zdaniem, najsympatyczniejszą część Poranka
Czyżbyś miała na myśli te wczorajsze spodnie Anity?Funcky pisze:Oj, niestety coraz bardziej to jest widoczne No, ale nie ona jedna w tej stacjiW rozmowie z Jackiem Pałasińskim przyznała, że w ogóle nie zna się na modzie.Jedyny minus to jak zwykle strój Anity.Zupełnie nieciekawy i te ciężkie buty.
To niezmiennie, ale ja cały czas czekam na aktualizację na blogu i obiecaną relację z urlopuPoza tym do pochwalenia jak zwykle działalność publicystyczna Anity Rozmowa z Religą pierwszorzędna
Doczekałaś się. Relacja jest już na stronach tvn24. Napisana prostym i pełnym gracji językiem Anity. Oczywiście od razu widać po notce, że Anita to kierowca wytrawny, dlatego dużą część relacji zajmuje opis drógTo niezmiennie, ale ja cały czas czekam na aktualizację na blogu i obiecaną relację z urlopu
A zauważyliście, że Kajdanowicz w tym tygodniu w Faktach solo? Może Anita też kiedyś będzie?
Samotny biały żagiel
- TinkiWinki
- Przyjaciel
- Posty: 1584
- Rejestracja: (ndz) 17 cze 2007, 23:19
Ale popisała? Wiewiórki, miśki, drogi i samochody. Cholernie interesujące były te jej wakacje W Polsce by tego nie uświadczyła
Ktoś mógłby mi wytłumaczyć na jakiej zasadzie ona pracuje w TVN24? Katarzyna Kolenda-Zaleska robi materiały do Faktów ale też czasem rozmawia z gośćmi w Poranku, Pochanke prowadzi Fakty i Magazyn24, Kajdanowicz prowadzi fakty i robi do nich materiały. A Anita? Czasem poprowadzi Poranek, przypadkowo będzie prowadzącą w ciągu dnia. Teraz będzie miała Fakty w weekendy co dwa tygodnie. Bardziej "leniwy" jest chyba tylko Durczok
Ktoś mógłby mi wytłumaczyć na jakiej zasadzie ona pracuje w TVN24? Katarzyna Kolenda-Zaleska robi materiały do Faktów ale też czasem rozmawia z gośćmi w Poranku, Pochanke prowadzi Fakty i Magazyn24, Kajdanowicz prowadzi fakty i robi do nich materiały. A Anita? Czasem poprowadzi Poranek, przypadkowo będzie prowadzącą w ciągu dnia. Teraz będzie miała Fakty w weekendy co dwa tygodnie. Bardziej "leniwy" jest chyba tylko Durczok
ʎuuɥoɾ s,ǝɹǝɥ
Jestem osobom żartobliwom ... a co do kobiet i mężczyzn ... ja lubię po prostu ludzi. A to że żartuję to po prostu dlatego żebyśmy wszyscy smutni nie chodzili ...
Jestem osobom żartobliwom ... a co do kobiet i mężczyzn ... ja lubię po prostu ludzi. A to że żartuję to po prostu dlatego żebyśmy wszyscy smutni nie chodzili ...
Tinki to byś chciał, żeby Anita opisała wszystko to, co kontrowersyjnego jej się przytrafiło :> Myślę, że to opuściła Jak czytałam bloga, to mi się moje wypady kolonijne w góry przypomniały Ale dobrze, że Anita przynajmniej tyle dla nas robi
Gdzieś.... :> nie tam gdzie myślicie .... gdzieś - po prostu gdzieś - miałam fajnego capsa, na którym Anita jest w całości i w dodatku pomnożona - razem ze spodniami , ale mi się caps zapodziałCzyżbyś miała na myśli te wczorajsze spodnie Anity?
A pamiętasz czasy F16 i DP - wtedy było na co narzekać, teraz jest nieźle Przynajmniej publicystycznie w porankach Anita może się rozwijaćBardziej "leniwy" jest chyba tylko Durczok
Weosłego Alleluja przez cały rok!
Jest zdecydowanie lepiej. To fakt. Ale nieidealnie. Idealnie by było gdyby dostała jeszcze od czasu do czasu Magazyn o 17.30Funcky pisze:A pamiętasz czasy F16 i DP - wtedy było na co narzekać, teraz jest nieźle Przynajmniej publicystycznie w porankach Anita może się rozwijać
A i jeszcze mam znalezisko: oto Anitka z Walterem i urodzinach tvn
Samotny biały żagiel
Och!!! Nie przejmuj się tak. Na pewno Anitka jeszcze nie raz wdzieje na siebie te spodnie b ędzie okazja, żeby to ocapsowaćFuncky pisze:Gdzieś.... :> nie tam gdzie myślicie .... gdzieś - po prostu gdzieś - miałam fajnego capsa, na którym Anita jest w całości i w dodatku pomnożona - razem ze spodniami , ale mi się caps zapodziałCzyżbyś miała na myśli te wczorajsze spodnie Anity?
Ale go przerosłapchla pisze:
A i jeszcze mam znalezisko: oto Anitka z Walterem i urodzinach tvn
- TinkiWinki
- Przyjaciel
- Posty: 1584
- Rejestracja: (ndz) 17 cze 2007, 23:19
Jeśli z dwutygodniowego pobytu do opisania nadają się tylko miśki i wiewióry to Kanada musi być strasznie nudnym krajemFuncky pisze:Tinki to byś chciał, żeby Anita opisała wszystko to, co kontrowersyjnego jej się przytrafiło :> Myślę, że to opuściła Jak czytałam bloga, to mi się moje wypady kolonijne w góry przypomniały Ale dobrze, że Anita przynajmniej tyle dla nas robi
Jakieś zabytki, budowle czy inne miejsca niezwykłe które warto opisać chyba tam są? Jakieś oryginalne potrawy? A nie że na skrzyżowaniach ludzie jeżdżą "uznaniowo", u nas przecież też
ʎuuɥoɾ s,ǝɹǝɥ
Jestem osobom żartobliwom ... a co do kobiet i mężczyzn ... ja lubię po prostu ludzi. A to że żartuję to po prostu dlatego żebyśmy wszyscy smutni nie chodzili ...
Jestem osobom żartobliwom ... a co do kobiet i mężczyzn ... ja lubię po prostu ludzi. A to że żartuję to po prostu dlatego żebyśmy wszyscy smutni nie chodzili ...