Bartuś:) pisze:Taaa...to było dobre

chociaż Rozmowy też nie były złe - szczególnie ta wróżba dla Pana Przewodniczącego

Niestety spalili ten dowcip.
Poprawnie powinien brzmieć tak
Lepper wzywa wróżkę.
- Śniły mi się ziemniaki. Co to znaczy?
- Że na jesień pana wykopią albo na wiosnę posadzą.