A co, Grass taki dobry, czy jak?
Anna wróciła w poniedziałek i ciężko mi się ją ogląda (mimo 3-tygodniowej nieobecności na antenie..). Dziś jakoś wypada inaczej niż zwykle, nie podoba mi się w każdym razie jej fryzura, czasem ponadto ubiera takie nieładne żakiety
Niestety była, jest i chyba będzie najsłabsza z całego grona prezenterów
Dziwnie też dyżury ostatnio się układają, oj dziwnie.. Anna już piąty dzień (i tak non stop będzie przez najbliższe tygodnie
), Anity nie było ani razu (?) <wczoraj chyba nie było jej o 16:45), Tadla dzień w dzień pracuje, jak nie w Dniu na żywo, to wieczorem.
Rymanowski miał "24 godziny" tylko w środę, od wczoraj, zapewne do niedzieli będziemy oglądać go o 19., w poniedziałek może znowu Justyna (po szcześciu przepracowanych dniach o 19. i jednym środowym magazynie - 7 dyżurów po urlopie wiec wychodzi)??
Zobaczymy - cieszyła obecność Kalczyńskiej w poniedziałek i wtorek - nie musze pisać, że wypada w serwisach o niebo lepiej niż jej imienniczka