Forum archiwalne. Bieżąca dyskusja o mediach dostępna na forum.media2.pl, archiwalne materiały wideo na tv.janpogocki.pl

Kamil Durczok

Dziennikarze, gwiazdy i wszyscy inni związani z mediami.
Le Journal
Popisał/a już trochę
Posty: 510
Rejestracja: (śr) 03 lut 2010, 15:07
Płeć: Mężczyzna
Ośrodek: TVP3 Kraków
Lokalizacja: Kraków

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#211

Post autor: Le Journal » (wt) 13 lis 2012, 22:57

Mnie to wygląda na fotomontaż.

Awatar użytkownika
michal
Administrator
Posty: 9097
Rejestracja: (sob) 26 lut 2005, 16:18
Płeć: Mężczyzna

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#212

Post autor: michal » (śr) 14 lis 2012, 10:15

To zdjęcie to tak przy okazji wkleiłem, bo jest zabawne. Wejdźcie sobie na jakiś artykuł o Dereszowskiej lub Durczoku na portalu typu pudelek, pomponik czy plotek. Nie chodzi o to, że ponoć są razem. W komentarzach są o nim pisane takie rzeczy, że głowa boli. Pani Marianna ponoć ma dość i zbiera materiały do rozwodu. Poczytajcie sobie.
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!

Awatar użytkownika
janekpogwad
Administrator
Posty: 2363
Rejestracja: (pt) 28 gru 2007, 20:29
Płeć: Mężczyzna
Ośrodek: TVP3 Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#213

Post autor: janekpogwad » (wt) 30 lip 2013, 12:54

Ostatnio Kamil Durczok "błysnął" w "Wyborczej" wywiadem, o którym huczy cały internet. Robię przedruk, bo pewnie za jakiś czas GW znowu zrobi kolejną aktualizację strony i całe archiwum zniknie.
wyborcza.pl pisze: Kamil Durczok: Nie głupiejemy w "Faktach"

Jeśli czasem przenosimy akcent na lifestyle, to jeszcze nie znaczy, że głupiejemy. Intuicja dziennikarska polega też na tym, że się potrafi odczytać oczekiwania odbiorców. Dlatego nie mam wyrzutów sumienia - mówi redaktor naczelny "Faktów TVN"

Sebastian Kucharski: W programach informacyjnych od dawna przeważa infotainment. W skrócie, to krótka informacja o charakterze rozrywkowym. Takie są też Fakty TVN. Gorsze wypiera lepsze.

Kamil Durczok: To, co większość krytyków uznaje za infotainment, jest tak naprawdę stosowaniem kolejnych nowości - realizacyjnych, koncepcyjnych i technicznych. To ten sam świat, ta sama polityka, ta sama rzeczywistość, tyle że wcześniej pokazywana bardziej prymitywnie i siermiężnie. Dzisiaj hasło "infotainment" to chętnie używany cep, którym okłada się media elektroniczne, dowodząc, że są one coraz głupsze.

Bo są głupsze.

- Nieprawda. Ostatnie lata to rzeczywiście większe przeniesienia akcentów z tego, co doniosłe, ważne i powszechne, na to, co interesujące, ciekawe, czasem ciekawostkowe. Ale duże dzienniki telewizyjne, te kierowane do masowej widowni, są rodzajem lustra odbijającego rzeczywistość. Powinno być w nich miejsce na politykę, naukę, czasem żart, piętnowanie absurdu i coś, co nas zwyczajnie ciekawi.

Gdyby przyjąć przywoływaną przez pana logikę, równie dobrze można by oskarżyć o fałszowanie rzeczywistości media sprzed 15-20 lat. Bo zajmowały się wyłącznie ekonomią, posiedzeniami rządu i beznadziejnie nudnymi obradami w Sejmie. Na dodatek często kompletnie nic z tego dla ludzi nie wynikało. Czy to jest całe nasze życie? Nie. Dziś jeśli czasem przenosimy akcent na lifestyle, to jeszcze nie znaczy, że głupiejemy.

Wybierając tematy do Faktów, opiera się pan na badaniach, czego ich widownia oczekuje?

- Rzadko. Po 20 latach w dziennikarstwie znacznie skuteczniejszym narzędziem wydaje mi się własna intuicja. Badania często mają charakter deklaratywny. Przykładem jest tematyka zagraniczna. We wszystkich badaniach widzowie deklarują, że chcą więcej informacji ze świata. Ale jak je zaczynamy serwować, to momentalnie spada oglądalność.

To dlatego, że jak już w "Faktach" jest temat zagraniczny, to dominują w nich katastrofy i kataklizmy?

- Nie zgodzę się z panem. Zdarzenia takie jak katastrofy lotnicze, nagłe i dramatyczne, są w centrum uwagi widzów na całym świecie. Gdyby zobaczył pan, ile czasu CNN poświęcił katastrofie Boeinga w San Francisco, to zobaczyłby pan, co znaczy przeanalizować wszystkie - dokładnie wszystkie - aspekty tego zdarzenia. Amerykanie poświęcili temu dziesiątki godzin programu.

A przede wszystkim - u nas też ostatnie wydarzenia z Egiptu, a wcześniej cała arabska wiosna, miały godne i odpowiednie miejsce na antenie. Maciej Woroch krążył tam wtedy, pokonując steki kilometrów.

A czemu nie pojechał tym razem do Egiptu? W wyniku protestów i działań wojska doszło do ustąpienia prezydenta Mursiego.

- Nie mam poczucia, że potraktowaliśmy "drugie powstanie egipskie" po macoszemu. Relacjonowaliśmy je bardzo solidnie. A Maciek był już zajęty w Londynie przygotowaniami do najważniejszych narodzin ostatnich lat. Widząc jak dziś na punkcie Royal Baby oszalał cały świat, mam lekko bezczelne podejrzenia, że podjęliśmy słuszną decyzję.

Po pierwsze, nie mam grzechu zaniechania wobec Turcji czy Egiptu. Po drugie, gdybym podzielał pański punkt widzenia, ocierałbym się o graniczące z arogancją przekonanie, że ja wiem, co jest lepsze dla ludzi. A skąd pan wie, że to jest ważniejsze?

Z nas dwóch to pan mówił wcześniej o swojej intuicji.

- Oczywiście. Ale nie jestem głuchy i ślepy na to, co interesuje ludzi. Intuicja dziennikarska polega też na tym, że się potrafi odczytać oczekiwania odbiorców. Dlatego nie mam wyrzutów sumienia. Prywatnie nie bardzo rozumiem gorączkę przedporodową, która ogarnęła pół świata. Ale trudno, żebym odmawiał innym prawa do ekscytowania się tym tematem.

W dobie całodziennych kanałów tematycznych i internetu coś takiego jak "Fakty", pojedyncza pigułka informacyjna, będzie za 5 lat wciąż ludziom potrzebne w największych stacjach?

- Jesteśmy świadkami takiej rewolucji technologicznej, że wolę sobie stawiać cele raczej krótkoterminowe. Cyfryzacja mebluje rynek na nowo, wciąż nie wiemy, jaką ostatecznie rolę odegra w przekazie telewizyjnym internet, więc wyścig o widza śledzącego program przed klasycznym odbiornikiem TV nie jest już jedynym wyznacznikiem pozycji rynkowej.

Kiedyś udowadnialiśmy, że to my mamy pozycję lidera, a nie "Wiadomości". Dzisiaj to już za mało. Naszą strategią od dawna jest dostarczanie autorskiego dziennika ludziom ciekawym świata. Niewielki mamy odsetek widzów, którzy siadają przed telewizorem o 19, kompletnie nie mając pojęcia, jak minął dzień.

Nasz program widz włącza po to, żeby zobaczyć, dlaczego Pochanke czy Durczok wybrali akurat te wydarzenia jako warte pokazania. Co o polityce sądzą Kuba Sobieniowski czy Krzysztof Skórzyński, gdzie to swoje charakterystyczne złośliwe ostrze kieruje Maciek Mazur, jakie absurdy służby zdrowia dostrzega Marek Nowicki. To nazwiska i osobowości przyciągają do programu.

Mają nie być obiektywni?

- To nieostre pojęcie. Obiektywizm albo w mediach zanika, albo w ogóle nigdy nie istniał. To termin potrzebny głównie telewizji publicznej, która długo uznawała, że obiektywizm to pokazanie stanowiska wszystkich partii.

Czyli Kamil Durczok nigdy nie był obiektywny?

- Wolałabym, żeby to nie był tytułu artykułu... Ale każdy z nas inaczej kładzie akcenty, co innego uznaje za najważniejsze. Więc wolę kiedy program informacyjny ma charakter autorski.

Żyjemy w czasach zmian. Dotykają one programów legend. Wiadomo, że TVP przeniesie "Wieczorynkę" do kanału tematycznego. Za kilka lat dzienniki informacyjne też czeka taki los i znikną z głównych anten?

- Pyta pan, czy pod tym szyldem można utrzymać zainteresowanie widzów? Wierzę, że tak. Marka, nazwisko, wiarygodność i zaufanie to wciąż największe wartości. Chociaż dywersyfikacja, o której pan mówi, będzie jeszcze postępować. Ale w końcu się zatrzyma. Liczba kanałów polskojęzycznych rośnie, ale to też nie będzie trwało wiecznie. Dziś zdaje mi się, że i tak wszyscy skończymy w sieci.

Śledzi pan w ogóle polskich konkurentów? W gabinecie ma pan monitory, ale nie ma na nich żadnej anteny TVP.

- Miałem TVP Info, ale dziś wolę podpatrywać Polsat News. Na ekranach jest CNN, Sky, BBC. Choć jak Pan widzi czołowe miejsce to oczywiście TVN 24.

A jak pan ocenia TVP, z której przeniósł się pan do TVN?

- TVP to dziś kolos na glinianych nogach, który walczy z obojętnością polityków. Chciałbym telewizji publicznej, ale nie w obecnej postaci. Bo dobra telewizja publiczna nie ścigałaby się z komercyjną na atrakcyjność, a zajmowałaby się sprawami, o które pytał pan na początku. Na przykład edukacją, wykluczeniem społecznym, dostępem do internetu i oswojeniem z nim ludzi starszych.

TVP mogłaby być kotwicą dla postępującej tabloidyzacji nie tyle w telewizji, ile wszystkich mediów. Ale ktoś musiałby zdecydować się na taki model. Oznajmić, że TVP nie będzie rozliczana z udziału w rynku, ale z referencyjności. To wciąż ważne narzędzie docierania do ludzi.

Ruszyła niedawno Telewizja Republika. Jednym z haseł jego twórców było łamanie mainstreamu, bo przecież to środowisko jest przekonane, że "TVN kłamie". Nie jest pan ciekawy nawet ich punktu widzenia?

- Przecież ja go znam. Pan też. Więc po co? To, co niektórzy próbują przykryć pod hasłem mediów tożsamościowych, to w ogromnej części po prostu media partyjne. Bez żadnego krytycyzmu publikujące linię jednej partii. Zresztą z tym środowiskiem mam problem, nie wiem, do kogo w opozycji są bracia Karnowscy, jaki stosunek ma do tego Wildstein, a co robi pan Sakiewicz.

W jednej z telewizji informacyjnej, nie wymienię tu nazwy, usłyszałem ostatnio zapowiedź newsa: "Bociany padają jak muchy". Zdanie dosyć groteskowe. To efekt tego, że dziś telewizje informacyjne mają w prosty sposób komunikować się z widzem?

- Jest różnica między prostotą a prostactwem. Tak jak między prostym przekazem a głupotą. Niezależnie, gdzie to zdanie padło, to dowód, że sztuka myślenia chwilami jest w odwrocie. Choć wpadki zawsze się zdarzają. Miała swoje "Gazeta", myśmy też mieli kilka historii, w których brak rozsądku trafił do nas dopiero po emisji.

Jakieś przykłady?

- Mowy nie ma. To jest specyfika pracy na żywo. Każdy może popełnić błąd. Pytanie, czy się z tego wyciąga wnioski. Proszę także zwrócić uwagę, ile złego robi internet. Operuje skrótem, często chamstwem. Media tradycyjne są krytykowane, ale to tam dokłada się naprawdę dużej staranności. Ale niejednokrotnie ton nadaje sieć.

Powodem tego, że młodzież fatalnie mówi po polsku, używa jakiejś nowomowy, nie są media tradycyjne. A w każdym razie nie w pierwszej kolejności. Na pierwszym miejscu jest internet, a na drugim wszechobecne chamstwo w życiu publicznym.

Kamil Durczok też rzucił mięsem w nagraniu, które kiedyś trafiło do sieci.

- Różnica jest taka, że ja tego występu wstydzę się do dzisiaj. Ale wstyd mi wyłącznie za język, bo powód był całkowicie uzasadniony. To jest mój program i nie jest mi obojętne, jakiej jakości produkt trafia do moich widzów. Za każdym razem mamy sobie wypruwać żyły, żeby był doskonały. Nawet jeśli czasem trzeba "rzucić mięsem".

Widzę, że ma pan na biurku porządek, nawet stoi tam płyn do kurzu z pana zdjęciem.

- Dostałem go od reportera TVU1Bator, z programu Szymona Majewskiego. Dziś do tej wpadki mam już dystans, ale wtedy naprawdę nie podobało mi się, że moje dziecko mogło usłyszeć ojca mówiącego taką "polszczyzną".

A to nie była kampania marketingowa, która miał obalić mit trzymającego twardą ręką "Fakty" ich poprzedniego szefa, Tomasza Lisa? Też miał nagranie, w którym w dosadnych słowach krytykował grafikę.

- Bez żartów. To jest miejsce pracy, a nie kuźnia pomysłów na ocieplanie wizerunku.

A co z samą telewizją? Niektórzy za obniżanie standardów w telewizji obarczają TVN. Bo wszystko zaczęło się o "Big Brothera".

- Nie mam przekonania do teorii o fatalnej roli wielkich telewizyjnych formatów.

Tam pojawili się nieznani ludzie, których szybko wypromował telewizyjny ekran.

- Media masowe zawsze kreowały wyobraźnię. Wielu wykonawców o umiarkowanych talentach stało się idolami milionów. Mimo, że zestawione z The Doors czy Hendrixem przypominały porównanie kryminału z twórczością Kołakowskiego.

Czy Big Brother kreował gwiazdy? Czas to zweryfikował. Ludzie, którzy mieli osobowość radzą sobie do dziś. Klaudiusz Sevkovic, który trafił tam, jako lekko nieśmiały chłopak, dziś ma restauracje, wydaje magazyn, organizuje imprezy. Ktoś bez osobowości, pracowitości i talentu przegrał by te 5 minut sławy błyskawicznie.

Obaj wiemy, że tych ludzi było więcej.

- Skoro nie znamy ich nazwiska to znaczy, że nie byli dość dobrzy i przegrali "szansę na sukces". Czy pan dziś słyszał, żeby masową popularność miał kanał z muzyką disco polo?

Polo TV. To dziś największy w Polsce kanał muzyczny.

Ale to jednak kanał tematyczny. Nie masowy.

Pan wie co będzie robił za 10 lat?

- Nie mam pojęcia w jakiej technologii, czy na ekranie smartfona czy wiszącej na ścianie plazmie, ale dalej chciałbym pokazywać ludziom to co - jak mi się zdaje - jest dla nich istotne.

A czemu nie bierze pan udziału w życiu w tzw. nowych mediach? Monika Olejnik ma aktywny profil na Facebooku, Konard Piasecki na Twitterze.

- Stworzyłem razem z zespołem profil "Faktów", teraz pracujemy nad platformą internetową. Wolę to tworzyć, niż samemu być tam obecny. Poza tym jak czasem obserwuję próby przypodobania się na siłę, zwłaszcza młodszej części userów, to wygląda to niejednokrotnie dosyć komicznie.

Podoba się panu to dziennikarstwo, które musi pan uprawiać?

Czy mi się podoba? To mało powiedziane. Polityka mnie fascynuje, ludzie chcą ją śledzić, cóż może być fajniejszego

Wróci pan jeszcze kiedyś do telewizji publicznej?

- Nie mam na razie powodu. Jestem w kapitalnym miejscu, z fantastycznymi ludźmi, więc po co? Zresztą mówiłem, że mam nadzieję, że ludzie wciąż będą chcieli oglądać, co przygotował dla nich Durczok.

A jak nie?

To jest tyle pięknych zawodów

źr: http://wyborcza.pl/1,75478,14350626,Kam ... tach_.html

Awatar użytkownika
janekpogwad
Administrator
Posty: 2363
Rejestracja: (pt) 28 gru 2007, 20:29
Płeć: Mężczyzna
Ośrodek: TVP3 Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#214

Post autor: janekpogwad » (ndz) 15 lut 2015, 18:28

Kamil Durczok na najnowszej okładce tygodnika "Wprost".

Obrazek

Awatar użytkownika
michal
Administrator
Posty: 9097
Rejestracja: (sob) 26 lut 2005, 16:18
Płeć: Mężczyzna

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#215

Post autor: michal » (pn) 16 lut 2015, 0:58

Powiązany z Super Expressem serwis zagle.com.pl przewiduje popularność dzisiejszych wpisów do wyszukiwarki i pisze o żaglówce Durczoka nazwanej rzekomo imieniem "Rurku", w tytule używając wyrażenia, że Durczok wprost uwielbia sporty wodne. Póki co jest to skuteczny zabieg, bo artykuł znajduje się w czołówkach wyników na hasło "durczok".
Kamil Durczok WPROST: Kocham rejsy motorówką w dobrym towarzystwie

Kamil Durczok wprost uwielbia sporty wodne! Okazało się, że prowadzący FAKTY w TVN Kamil Durczok lubi nie tylko motory, ale również sporty wolne. W niedawnym programie "Dzień Dobry TVN" dziennikarz pokazał swoją motorówkę.

Łódka nazwana została imieniem "Rurku", co ma być oczywiście odwołaniem do słynnej wpadki Durczoka, którego nagrano podczas udzielania ostrej reprymendy współpracownikowi o ksywce "Rurek".
- Był problem z nazwą, w którymś momencie, a było to w szczycie słynnej afery ze stołem, mój kolega mówi: "Trzeba łódkę nazwać Rurek albo najlepiej w wołaczu Rurku". No i tak już zostało. W porcie ta nazwa budzi niezmiennie szeroki uśmiech - wyznał Durczok w rozmowie z dziennikarką "DD TVN".

Szef FAKTÓW dodał też, że najbardziej ceni sobie rejsy, w które wypływa od czasu do czasu z synem.
:arrow: http://www.zagle.com.pl/technika/testy/ ... 14298.html

Obrazek
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!

Awatar użytkownika
janekpogwad
Administrator
Posty: 2363
Rejestracja: (pt) 28 gru 2007, 20:29
Płeć: Mężczyzna
Ośrodek: TVP3 Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#216

Post autor: janekpogwad » (pn) 16 lut 2015, 10:16

Kamil Durczok u Dominiki Wielowieyskiej w radiu TOK FM, dzisiaj rano.


Awatar użytkownika
michal
Administrator
Posty: 9097
Rejestracja: (sob) 26 lut 2005, 16:18
Płeć: Mężczyzna

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#217

Post autor: michal » (pn) 16 lut 2015, 22:07

TVN ma poważny problem, bo chluby nie przynosi takie spędzanie czasu prywatnego, a już zwłaszcza przez osobę stojącą na czele programu informacyjnego. Moje stare ciotki zakochane w Durczoku o niczym jeszcze nie wiedzą, ale jak będą jakieś odniesienia w "Rewiach", "Życiu na gorąco" i innych tego typu gazetach to cały czar pryśnie.
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!

Awatar użytkownika
janekpogwad
Administrator
Posty: 2363
Rejestracja: (pt) 28 gru 2007, 20:29
Płeć: Mężczyzna
Ośrodek: TVP3 Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#218

Post autor: janekpogwad » (pn) 16 lut 2015, 22:49

Wielu to czar prysł już po tym:

[hide]
[/hide]

:x

Trzeciak
Master user
Posty: 2483
Rejestracja: (śr) 20 lip 2011, 20:25

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#219

Post autor: Trzeciak » (pn) 16 lut 2015, 23:17

michal pisze:TVN ma poważny problem, bo chluby nie przynosi takie spędzanie czasu prywatnego, a już zwłaszcza przez osobę stojącą na czele programu informacyjnego. Moje stare ciotki zakochane w Durczoku o niczym jeszcze nie wiedzą, ale jak będą jakieś odniesienia w "Rewiach", "Życiu na gorąco" i innych tego typu gazetach to cały czar pryśnie.
Mimo wszystko, co się stało w życiu prywatnym, zostaje w życiu prywatnym, a tego takie pisma nie potrafią uszanować.

Awatar użytkownika
janekpogwad
Administrator
Posty: 2363
Rejestracja: (pt) 28 gru 2007, 20:29
Płeć: Mężczyzna
Ośrodek: TVP3 Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#220

Post autor: janekpogwad » (pn) 16 lut 2015, 23:22

A co byś powiedział Trzeciaku na taki argument: załóżmy jakiś podrzędny ksiądz miał chwile słabości i też miał problemy z obyczajnością, a później sprawa jest nagłaśniana w mediach, nierzadko było tak i w Faktach. To wtedy też było życie prywatne i w nim miało to pozostać?

Trzeciak
Master user
Posty: 2483
Rejestracja: (śr) 20 lip 2011, 20:25

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#221

Post autor: Trzeciak » (wt) 17 lut 2015, 0:02

Rozgraniczmy dwie sytuacje. Oglądanie komputera bez kontaktu z drugą osobą jest tylko sferą prywatną, a nakłanianie osoby, dotykanie jej - i to tym bardziej w miejscu publicznym, gdy ta osoba jest pokrzywdzona - sferą prywatną nie jest.

Awatar użytkownika
michal
Administrator
Posty: 9097
Rejestracja: (sob) 26 lut 2005, 16:18
Płeć: Mężczyzna

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#222

Post autor: michal » (wt) 17 lut 2015, 0:14

Ja po prostu nie mogę się otrząsnąć po informacji, że Durczok posiada filmy, gdzie kobieta uprawia seks z koniem oraz że ma kolekcję gumowych lalek. To są sprawy prywatne, ale zostały już upublicznione. Przecież on tam nie był w charakterze sprzątaczki. Nie potrafię obecnie wyobrazić go teraz przekazującego jakiekolwiek informacje, bo przed oczami prędzej mi się wyświetli obraz gadżetów i syfu z tamtego mieszkania.
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!

Trzeciak
Master user
Posty: 2483
Rejestracja: (śr) 20 lip 2011, 20:25

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#223

Post autor: Trzeciak » (wt) 17 lut 2015, 0:19

Równie dobrze może się to okazać bajką napisaną przez "Wprost", bowiem nie ma póki co twardych dowodów, że to był nawet jego komputer.

Awatar użytkownika
michal
Administrator
Posty: 9097
Rejestracja: (sob) 26 lut 2005, 16:18
Płeć: Mężczyzna

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#224

Post autor: michal » (wt) 17 lut 2015, 0:33

"Wprost" tu jest poza podejrzeniem moim zdaniem, ewentualnie właściciele, którzy twierdzą, że przez trzy tygodnie nic nie ruszali w mieszkaniu. Ale to już wtedy musiałaby być jakaś intryga służb specjalnych. Durczok jednak niczemu nie zaprzeczył, mówiąc jedynie, że nie wie co było w woreczkach i że to co robi w czasie prywatnym to jest wyłącznie jego osobista sprawa. Miejmy też na uwadze, że podczas wywiadu radiowego naprzeciwko siedziała bardzo taktowna dziennikarka (choć nie wiem czy nie koleżanka) z jego tzw. obozu. Nie przycisnęła go, tak jakby mógł go przycisnąć "wróg" z mediów prawicowych.
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!

Awatar użytkownika
michal
Administrator
Posty: 9097
Rejestracja: (sob) 26 lut 2005, 16:18
Płeć: Mężczyzna

Re: Kamil Durczok

  • Cytuj
  • zaloguj się, by polubić ten post

#225

Post autor: michal » (wt) 17 lut 2015, 15:23

Super Express:

Obrazek
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!

ODPOWIEDZ