Wczoraj obejrzałam sobie M24 h ...
Bardzo lubię kiedy ten program prowadzi Styska... ale wczoraj mnie nieco zniesmaczyła.
Już mówię o co chodzi...
Ja nie mam żadnych powodów by bronic kogokolwiek z PiS, rozumiem też że Justyna broniła wolnosci dziennikarzy.
Ale wczoraj trochę przesadziła. I dla mnie ośmieszyła się tym bronieniem ewidentnie nieetycznego zachowania dziennikarzy.
Chodzi mi o fragment kiedy Mikosz mówił że dziennikarze chodzili pod dom rodziny jego żony który w dodatku już do niej nie należy. Njaście było w nocy.
Na co Justyna no tak ale pan już nie jest osobą prywatną itp.
To ten jej tłumaczy że on nie ale jego żona i jej rodzina tak, i ze nie mają prawa nachodzić ich w nocy...
A Justyna swoje. Że to nie było nieetyczne że oni sprawdzali inforamcje...
Pani Justyno... ja rozumiem bronienie Rzepy z którą tvn 24 jest powiązana ale trochę obiektywizmu by się przydało...
Reszta rozmowy bardzo mi się podobała. Rzeczowo zaczepnie w stylu Styśki
Forum archiwalne. Bieżąca dyskusja o mediach dostępna na forum.media2.pl, archiwalne materiały wideo na tv.janpogocki.pl