tvpforum.pl

Od kilku dni Zuzanna Falzmann jest już korespondentką TVP w USA, dotychczas pracowała w Polsat News.

A w Polsacie News nową korespondentką w USA będzie Magdalena Sakowska.

Ciekaw jestem kto na Antosiewicza, bo to jest już tylko kwestią czasu biorąc pod uwagę poczynania władz TVP.

Pepek94 pisze:Od kilku dni Zuzanna Falzmann jest już korespondentką TVP w USA, dotychczas pracowała w Polsat News.

Czy w Polsacie News też się zwracano do niej per Zuza w powitaniach typu "Witaj Zuzo", "Dobry wieczór Zuzo"? Pewnie z czasem się przyzwyczaję, ale obecnie jak to słyszę, to czuję się jak w przedszkolu.

Fakt, że Zuzanna Falzmann wygląda jak - z całym szacunkiem, ale myślę, że to komplement - młoda uczennica - i bardzo dobrze się prezentuje za kamerą, ale takie zwroty to przesada.

Trzeciak pisze:Ciekaw jestem kto na Antosiewicza, bo to jest już tylko kwestią czasu biorąc pod uwagę poczynania władz TVP.

A mnie ciekawi również, kto zastąpi p. Halabardę, która nie wiedzieć jakim cudem, jeszcze nie wyleciała z TVP.

No i wiemy czemu pani Halabarda nie wyleciała z TVP - współprowadzi czuwanie modlitewne podczas Światowych Dni Młodzieży. Głupio byłoby ją wyrzucić wcześniej.

Poszukiwania kogoś do Rzymu już trwają a w Wiadomościach na Halabardę jest embargo. ŚDM nic nie zmieniły, zwłaszcza że czuwanie w jej wykonaniu było dość cieniutkie. Natomiast parę razy słyszałem, że pielgrzymka Franciszka do Polski, była pewnego rodzaju pojedynkiem pomiędzy starą a nową korespondentką. Większość opinii wskazywała, że Polsat w tym przypadku wygrał pod każdym względem. Braki warsztatowe i relacje "na kolanach" w wykonaniu Halabardy raczej nie zachwycały. Nie zawsze głupi uśmieszek i fatalny akcent dają się przyswoić. Planowane zmiany w TVP raczej przyspieszą wymianę reszty korespondentów. Halabardzie nie darują, że została postawiona przez poprzednią ekipę.

@Kowal: A jak TAI układa się współpraca z Dominiką Ćosić? Czy ona również cieszy się na pl. Powstańców tak złą opinią jak Halabarda?

Dominika ze względu na swoje doświadczenie i znajomość materii brukselskiej jest nieoceniona. Dużo gorzej jeśli chodzi o stronę telewizyjna. Tu brak jej "otrzaskania" z kamerą, nie mówiąc już o dykcji. O ile to pierwsze można nabyć to nad dykcją niestety trzeba popracować. Na razie meritum jest istotniejsze od wizualności.

W związku z ekstradycją Dariusza Przywieczerskiego z USA do Polski, wrócił temat afery FOZZ. W TVP temat jest dość szczegółowo analizowany, z tego względu, że korespondentka TVP w USA, Zuzanna Falzmann, jest córką Michała Falzmanna, byłego inspektora NIK-u, który jako pierwszy zaczął drążyć temat afery. W mrocznych początkach lat 90. w Polsce, takie drążenie, tak dużej afery nie mogło pozostać bez oddźwięku - Falzmann zmarł rzekomo na zawał serca, w wieku 38 lat.

W TVP początkowo nieśmiało wspominano ten fakt, jednak po tym, jak na Twitterze pojawiły się porównania, że w TVP pracuje córka urzędnika, który wpadł na trop afery FOZZ, a w TVN pracuje córka (Justyna Pochanke) byłej ścisłej współpracownicy księgowej FOZZ (Renaty Pochanke), postanowiono nieco rozgrzać temat. W sobotę, w zapowiedzi relacji Zuzanny Falzmann, Michał Adamczyk w "Wiadomościach" już otwarcie mówił: "(...) Tę aferę ujawnił w 1991 roku Michał Falzmann, inspektor Izby Skarbowej w Warszawie. Po jej odkryciu nagle zmarł. Jego córka to Zuzanna Falzmann, która jest korespondentką Telewizji Polskiej w Waszyngtonie, i z którą teraz się łączymy."

Falzmann w relacjach na żywo nie zgłębiała tematu śmierci swojego ojca, a relacje prowadziła naprawdę profesjonalnie. Dopiero dzisiaj, w porannym programie publicystycznym "Minęła 8", odpowiadała na pytania Małgorzaty Świtały. Niektóre naprawdę robią wrażenie i zapewne będą jeszcze przypomniane w wieczornych "Wiadomościach":

Post z Twittera