Forum archiwalne. Bieżąca dyskusja o mediach dostępna na forum.media2.pl, archiwalne materiały wideo na tv.janpogocki.pl
Prezenterzy Kuriera TVP3
Prezenterzy Kuriera TVP3
Wpisujcie swoich ulubionych prezenterów Kuriera i wszystko co o nich wiecie
Obawiam się że ten teamt miał by krótki żywot gdyby wymieniać ulubionych bo jak sądze większość tu fanów Danki
Więc może ogólnie wszystkich sobie wypiszemy i napiszemy co wiemy...
Ja zacznę od Danuty Holeckiej
A co o niej wiemy :>
masz tutaj http://www.mediasite.boo.pl/biografia.htm
Co do innych to nie znam.
Więc może ogólnie wszystkich sobie wypiszemy i napiszemy co wiemy...
Ja zacznę od Danuty Holeckiej
A co o niej wiemy :>
masz tutaj http://www.mediasite.boo.pl/biografia.htm
Co do innych to nie znam.
^@^
http://www.dziennikarze.info/ - innego linka nie ma...
Od dzisiaj mamy nową prezenterke Kuriera - Katarzynę Molędę . Pracowała ona w Wydarzeniach zauważyłam że coraz więcej dziennikarzy Wydarzeń ucieka do TVP ( Kutyna, Glicner, Jas, Klimek teraz też Molęda) ciekawe dlaczego ;]
Everything is simpler than you think and at the same time more complex than you imagine
To bardzo dziwne. :> Oppenauer miała dziś reportaż w popołudniowym wydaniu Faktów o Glorii, małej dziewczynce, która została wyleczona z ciężkiej choroby. Na pewno nie była to TA Elżbieta...viper pisze:Podczas łączeń na żywo w Kurierze zauważyłem Elżbietę Oppenauer - znaną z Faktów TVN. Na razie jest tylko reporterką, ale być może będzie i prezenterką.
Ja natomiast także dzisiaj zauwazyłem Pawła Szota w relacji na żywo z zakończonej konferencji nowej "Partii dla kobiet". Paweł Szot był dotychczas reporterem Aktualności. Niestety nie mam do niego jakiejś sympatii. Kojarzy mi sie z tematami typu "nielegalny wywóz śmieci" i inne błahe sprawy lokalne. Poza tym dziwnie mówi i też wygląda trochę nieciekawie. Relacja z warszawskiej konferencji, o której wspomniałem na począku, przez pryzmat jego wcześniejszych osiągnięć wydała mi się bardzo nieciekawa. Nie dziwi mnie ten transfer jednak. W końcu likwidują pasma regionalne i trzeba to jakoś zreorganizować. W 15-minutowych programach lokalnych wszyscy się nie pomieszczą. A trzeba zrobić miejsce dla Durczokowej, Rotter-Kozery itd. No więc do Wawy desantowali takiego Szota.viper pisze:Jesteśmy świadkami transferów dziennikarzy ze stacji do stacji. Podczas łączeń na żywo w Kurierze zauważyłem Elżbietę Oppenauer - znaną z Faktów TVN. Na razie jest tylko reporterką, ale być może będzie i prezenterką.
Kolejna sprawa to reporter z Olsztyna Paweł Naruszewicz. Za każym razem relacjonuje przebieg procesu w sprawie tzw. linczu we Włodowie i za każdym razem ma minę w ramkach na rozpoczęcie jakby się miał zaraz rozpłakać.
Następna osoba - Urszula Bąk z Wrocławia. Wyjątkowo irytująca pod względem głosy. To jakaś forma pisku, miałczenia czy czegoś podobnego, a ekploatowana jest prawie codziennie. Strasznie mnie denerwuje.
Wreszcie Litosława Melnyk z Koszalina. Tę panią znam bardzo dobrze od wielu lat, ale z całym szacunkiem, w telewizji informacyjnej nie powinno być takich osób jak ona.
STANOWCZE "NIE" LISIEJ PROPAGANDZIE!
No niestety, zawód dziennikarza w wielu przypadkach stanowi wypadkową znajomości i efektywnego włażenia w dupę ( ). Dlatego w kraju nad Wisłą, w serwisach informacyjnych (nie mówie tu tylko o telewizji, ale równiez o radiu) uraczysz bez większego problemu ludzi z wadami wymowy, fatalnym akcentem, irytującą tonacja głosu, czy fatalną prezencją.
W tym roku miałem zajęcia w pracowni radiowej. Na pierwszym semsestrze prowadzący stwierdził, że nikt z naszej grupy nie nadaje się do radia. U każdego znalazł jakiś czynnik dysfalifikujący. Najczęściej chodziło o dykcję, w kilku przypadkach wadę wymowy, parę osób zdyskwalifikował sam głos - nieradiowy, bez głębi, czy piskliwy. W drugim semestrze ten sam człowiek puścił nam pigułę jakiejś panny na temat wykorzystaniu koni w pracy straży miejskiej (swoja drogą to była najgłupsza i najgorzej zmontowana piguła, jaka w życiu słyszałem - pojawiło się tam m.in. stwierdzenie, że koniem można przycisnąć podejrzanego do ściany i zarządać dokumentów ). Kobieta strasznie zaciągała końcówki, miała fatalny akcent i skrzekliwy głos. Zapytaliśmy więc, dlaczego ona może pracować w radiu, mimo tych wszystkich, bardzo słyszalnych wad, a nam się na wstępie dziękuję. Odpowiedź ? "Ta pani to bardzo miła, niska, blondynka i ładnie się usmiecha." :>
W tym roku miałem zajęcia w pracowni radiowej. Na pierwszym semsestrze prowadzący stwierdził, że nikt z naszej grupy nie nadaje się do radia. U każdego znalazł jakiś czynnik dysfalifikujący. Najczęściej chodziło o dykcję, w kilku przypadkach wadę wymowy, parę osób zdyskwalifikował sam głos - nieradiowy, bez głębi, czy piskliwy. W drugim semestrze ten sam człowiek puścił nam pigułę jakiejś panny na temat wykorzystaniu koni w pracy straży miejskiej (swoja drogą to była najgłupsza i najgorzej zmontowana piguła, jaka w życiu słyszałem - pojawiło się tam m.in. stwierdzenie, że koniem można przycisnąć podejrzanego do ściany i zarządać dokumentów ). Kobieta strasznie zaciągała końcówki, miała fatalny akcent i skrzekliwy głos. Zapytaliśmy więc, dlaczego ona może pracować w radiu, mimo tych wszystkich, bardzo słyszalnych wad, a nam się na wstępie dziękuję. Odpowiedź ? "Ta pani to bardzo miła, niska, blondynka i ładnie się usmiecha." :>
A znasz może nowy internauto coś takiego jak www.google.pl?