tvpforum.pl

Przemku - to już nie komedia, a istny kabaret. Ten pasek puścili w ostatniej godziny aż 3 razy - raz podczas Kiepskich i dwa razy podczas "Top Chefa".

Rozumiem, że Cyfrowy Polsat/Polkomtel mógł zostać pokrzywdzony w wyniku ustaw obecnego rządu, ale to chyba nie jest sytuacja, która mogłaby powodować upadek Polsatu, by co 10 minut na jego antenie wyświetlać czerwony scroll. Jeszcze takich komunikatów brakuje podczas przerw reklamowych.

No niestety wychodzi podstawowy filtr informacji (wg Chomsky'ego): własność. Przyznam, że w TVN-ie nie przypominam sobie takiego prezentowania interesu Grupy TVN/ITI/etc.

Magda Sakowska jest w zaawansowanej ciąży.

Dziś z racji większej niż zwykle ilości wolnego czasu pozwoliłem sobie dokonać przeglądu 3 głównych programów informacyjnych, w chwili, kiedy Polskę rozgrzewa temat Trybunału Konstytucyjnego. I muszę przyznać, że oglądając Wydarzenia informacje zostały przedstawiony w sposób najbardziej neutralny, bez nadęcia i sensacji. Po prostu oglądając nie denerwowałem się. Fakty i Wiadomości (choć te drugie w nieco mniejszym jednak stopniu) starały się narzucić swoje zdanie.

Jestem w stanie pochwalić nawet Jarosława Gugałę, którego zapowiedzi do materiałów były naprawdę rzeczowe i bez emocji, choć z pewnością nie jest to dziennikarz bez własnego poglądu na sprawę i nawet jestem w stanie domyślić się, jaki to pogląd jest. Tym bardziej chwalę go, że swoje zdanie schował na czas "Wydarzeń" do kieszeni.

Tym samym będę się starał nieco częściej zerkać właśnie na "Wydarzenia".

janekpogwad pisze:
Jestem w stanie pochwalić nawet Jarosława Gugałę, którego zapowiedzi do materiałów były naprawdę rzeczowe i bez emocji, choć z pewnością nie jest to dziennikarz bez własnego poglądu na sprawę i nawet jestem w stanie domyślić się, jaki to pogląd jest. Tym bardziej chwalę go, że swoje zdanie schował na czas "Wydarzeń" do kieszeni.

Jak widać, Jarosław Gugała wyciągnął wnioski ze skandalicznego wywiadu z Adamem Hoffmanem sprzed czterech lat, za który został zawieszony przez samego właściciela stacji.

Ja natomiast obejrzałem Fakty i Wiadomości i pomijając to, że były to wydania z tezą, to stwierdzam, że po dupie dostała Platforma (za to, że wyszła z sali, że robią sobie zdjęcia na schodach, nie uczestniczą w dyskusji itp.). Ewidentnie wydawcy i zespół sympatyzują teraz z Platformą Bis.

Dziś złapałem Piotra Michalaka, jak miał stand-up w Wydarzeniach. Wreszcie miałem okazję się mu przyjrzeć. Mocno się postarzał przez te wszystkie lata odkąd go pamiętam, ale bystrość umysłu wciąż tak samo dobra.

2015 r.


2002 r.

W "Wydarzeniach" przejście z programu głównego do "Gościa Wydarzeń" wygląda teraz zupełnie inaczej i odbywa się na podobnej zasadzie jak w "Po przecinku" i "Dziś wieczorem". A więc po ostatnim materiale gość już siedzi przy głównym stole, prowadzący zadaje jedno pytanie, gość zaczyna mówić, po czym prowadzący wchodzi w słowo i przerywa, informując o kontynuacji rozmowy w Polsat News.

Dorota Gawryluk została szefową Wydarzeń. Stanowisko to pozostawało nieobsadzone od dłuższego czasu, odkąd redakcję Wydarzeń włączono w struktury Polsat News. W artykule na WM ani słowa o Gugale. To on tam od kilku lat już był tylko zwykłym prezenterem? Cały czas miałem wrażenie, że to jednak szef programu.

Dziś wystartowały "Wydarzenia 22:00" w Polsat News. Prowadził Grzegorz Kozak. On chyba zawsze był nocnym Markiem telewizji.



Serwis trwa ciurkiem ponad trzy kwadranse i zawiera w sobie również serwis sportowy i pogodowy. Wszystko odseparowane od siebie czołówkami znanymi z głównej anteny Polsatu. Niestety, dla mnie, kto już widział dzisiaj Wiadomości - ten serwis był powieleniem tego samego.

Nie wiem od kiedy (możliwe, że już jakiś czas), ale znowu zmienił się sposób zakończenia Wydarzeń. Prezenter jeszcze w Polsacie nie zaczyna rozmowy z gośćmi w ramach "Gościa Wydarzeń", tylko po ich przedstawieniu następuje pożegnanie widzów i wszyscy są filmowani z boku podczas podkładu i napisów przewijających się na belce. Nie wiem jak to wygląda w Polsacie News, bo go nie mam - czy po zejściu z Polsatu prezenter dostaje sygnał i zaczyna się rozmowa, czy też przywrócono czołówkę "Gościa Wydarzeń". Wydaje mi się, że to pierwsze, bo raczej nie ma specjalnej potrzeby jej emisji.

Taki sposób realizacji jest zdecydowanie lepszy. Naturalniejszy, ale też i szablonowy (nikt się nie rozgada, nie trzeba nikomu wchodzić w słowo, nie trzeba gościa o niczym uprzedzać).

Tak, potem leci czołówka "Gościa Wydarzeń".

Mi się podobał bardziej ten nowy sposób realizacji. Dla widza PN był bardzo przyjemny, bo praktycznie nie było czuć przerwy pomiędzy serwisem a rozmową.

W starym sposobie realizacji zdarzało się, że rozmówki prowadzącego z gościem były ucinane na Polsacie. Słabo to wyglądało i dlatego ta zmiana według mnie jest lepsza.

''Wydarzenia'' o 15:50 moim zdaniem powinny się nazywać ''Wydarzenia Sensacyjne'', ponieważ o tej godzinie pokazują najwięcej informacji kryminalnych, sensacyjnych i tzw. ''makabr''.

Dziś do prowadzących "Wydarzenia" ma dołączyć Bartosz Kurek, dziennikarz Polsatu News. Po zajawce jego debiutu, wnioskuję, że od dziś albo od jutra (jeżeli mowa o "Wydarzeniach" weekendowych) program zostanie nieco wizualnie odświeżony. Chociażby końcówka czołówki w zajawce jest nieco inna, jakby na nowo wykonana. Ale to już dziś wieczorem się przekonamy.

O, na Twitterze właśnie znalazłem potwierdzenie moich wniosków:

Post z Twittera

Efekty specjalne to pewnie będzie większa gra świateł w programie.

Bartosz Kurek ma też swoje za uszami, swego czasu był współprowadzącym niedzielne "Śniadanie z Radiem Zet i Polsatem News", taki klon W17 i KnŁ, gdzie zaproponował Pawłowi Szefernakerowi z PiS, by ten opuścił studio, skoro nie podoba mu się sposób prowadzenia dyskusji. Za karę został zawieszony z prowadzenia programu, ale jak widzimy - wraca, i to bynajmniej nie na gorszą funkcję.