Strona 8 z 9

: (pt) 19 sty 2007, 2:00
autor: michal
Zastanawiałem się dzisiaj trochę na słowem Kurier i doszedłem do wniosku, że nazwa jest trochę głupkowata i beznadziejna. Ale jak mówię, musiałem się nad tym zastanowić, bo tak po prostu jak się nie zastanawiałem, to mi zupełnie nie przeszkadzała. :)

Ale jeszcze jedna rzecz mnie bardzo zaintrygowała. Mówią "w kolejnym wydaniu Kuriera" (dopełniacz: kogo czego), "powiedział Kurierowi" (celownik: komu, czemu), "w najbliższym Kurierze" (miejscownik: w kim, w czym), "zapraszam do spędzenia dnia z Kurierem/Kurierami" (narzędnik: z kim, z czym). Wszystko się zgadza, prawda?

Zatem dlaczego mówią "Zapraszam na Kurier" (biernik: kogo, co). Powinno być Zapraszam na Kuriera. "Nie mogę wyjśc z komu, bo czekam na kuriera (biernik: kogo, co) z paczką". Czekam na Kurier? O człowieku tak, ale o programie nie? Tam nie jest przecież mianownik, bo w końcu mówi się "Zapraszam/czekam na Panoramę". Chociaż o gazetę prosimy w podobnu sposób - poproszę "Kurier Polski".

Ja wiem, że to głupio brzmi, ale wychodzi mi na to, że przyzwyczailiśmy się wszyscy do błędu. :/ I powinno się mówić, zapraszam na Kuriera, czekam na Kuriera.

W miarę możliwości proszę mnie wyprowadzić z błędu, bo sam sie wyprowadzić nie potrafię :D

EDIT

A jednak zajrzałem do słownika i tam znalazłem taką wzmiankę, że biernik tego wyrazu w znaczeniu gazety jest czasem tożsamy z dopełniaczem, czyli czasem nie. No i przykład, że czytać można kurier albo kuriera. A więc "Zapraszam na Kuriera" nie byłoby błędem. :)

: (sob) 20 sty 2007, 14:28
autor: michal
Dziś oglądałem Kurier o 11:30 i były dwie wpadki grafika - jedna techniczna, druga chyba z nieuwagi.

Kiedy był materiał albo nawet połączenie z Wrocławiem w sprawie sędziego piłkarskiego Wita Żelazki był podpis "WIT. Ż zwolniony z aresztu".

Drugą wpadką było połączenie z Zakopanem z Jolantą Michalską. W ramkach pod okienkiem z Michalską, która stała przed Wielką Krokwią, był podpis "Siedziba SLD". Wzięło się to stąd, że wcześniej było łączenie z Jolantą Erol, która dyżurowała przy ul. Rozbrat. Ramki na zejście były już prawidłowe.

: (pt) 16 lut 2007, 12:52
autor: Poland
Tego Wita Ż skądś znam...tak już wiem skąd był jurorem w Polsatowskim "Hicie na Mundial" :x
Ciekawe co to będzie to "Kurier-Komentarze" i kiedy ?

: (czw) 15 mar 2007, 1:14
autor: michal
A na Kurierowym pasku pracje jakiś analfabeta. Znowu w ostatnich tygodniach było o arcybiskupach i widzieliśmy skróty raz z kropką, raz bez kropki (tam gdzie powinna być - brakowało, a tam gdzie ma jej nie być, to była). Kilka dni później ktoś się upadł i cały dzień pisał według z kropką "WG.", a dotychczas jednak pisali cały ten wyraz.

: (sob) 17 mar 2007, 17:05
autor: Przemek
Obrazek
To zdj. z opsiem że to nowe studio TVP3 dał ktos na Gazecie. Wydaje mi się że to SKYNEWS.

Tak, to SkyNews -> http://www.barco.com/controlrooms/image ... st/sky.jpg

: (sob) 17 mar 2007, 17:08
autor: POpieram
Od razu widać, że nie jest to i nie będzie studio 'Kuriera'. TVP może tylko marzyć o takim studiu. :]

: (sob) 17 mar 2007, 17:21
autor: doktorfaustus1
No Sky News - oni mieli w grafice takie niebo z chmurkami. TVP coś buduje, ale po pierwsze w gmachu przy Powstańców Warszawy nie ma tyle miejsca, po drugie sami mówili cos o dużej liczbie szkła...

: (czw) 17 maja 2007, 22:05
autor: michal
W tym tygodniu już kilka razy usłyszałem głos Mariusza Rudnika. Czyta flesze w paśmie "Poranek". Wcześniej czytała je jakaś młoda sądząc po głosie kobieta.

: (pt) 18 maja 2007, 12:01
autor: doktorfaustus1
M. Rudnik pracuje jako wydawca w Kurierze - zapewne osoba na dyżurze w poranku odpowiada za flesze. Rudnik bardzo często ma poranki, rzadziej trafiam na niego w innych wydaniach.

: (sob) 19 maja 2007, 0:38
autor: michal
No Rudnik to wydawcą jest już przecież ze dwa lata. Ale nawet jeszcze jak nim nie był i po powrocie robił materiały dla Kuriera, to nigdy ich nie czytał.

: (sob) 19 maja 2007, 10:50
autor: doktorfaustus1
Czytał, czytał :) Pamiętam, że chyba dość dawno usłyszałem go w Kurierze, w kilka miesięcy po dostaniu pracy w Panoramie. Bardzo lubię wydania Rudnika - są naprawdę dobre i ciekawe - potrafi łączyć informacje z regionu z pozostałymi.

: (pn) 18 cze 2007, 22:15
autor: Ania
Jaka zwała :smiech: :smiech: właśnie widziałam u Mjaweskiego wpadkę niejakiej Ewy Michalskiej. Która opowiadała o tym jak to się pociąg wykoleił :x

Babka chyba 1 raz na wizji albo wyjątkowo nieprzygotowana z Nowogardu nadawała... :P nie chce mi się tego przytaczać, ale było to w stylu sławnego premier do Londynu przyjechał, do Londynu przyjechał premier - Wysockiej :D

Tyle że ona o szynach i torach mówiła

: (śr) 29 sie 2007, 21:32
autor: Poland
Skoro niedługo pożegnamy Kurier powiedzcie które ze wcielen było lepsze : Niebieskie,Zielone czy Czerwone ??

: (pt) 31 sie 2007, 12:22
autor: scherbiass
zdecydowanie czerwona wersja kuriera moim zdaniem byla najlepsza. oproczgrafiki, takze oprawa dzwiekowa byla bardzo dobra, taka naturalna jak na polskie warunki czyli przede wszystkim melodyczna. Troche gorzej wypadalo studio, ale tlo prezentera w odpowiednim podswietleniu do snieznej bieli dawalo czystosc temu programowi. Dobra opcja z plazma w stole. Pierwsze wydania ze stycznia bardzo mi sie kojarzyly z serwisami informacyjnymi telewizji niemieckiej i Euro News. Zielona scenografia byla beznadziejna. Owszem, spelniala w jakims stopniu funkcje dla programu informacyjnego, ale oprawa graficzna i linia melodyczna okropne. Poza tym czolowka byla zbyt dluga jak na program info nadawany co godzine (swietnie ja skrocili po nowym roku i to wystarczylo), a dzwiek czolowki kojarzyl mi sie z jakims mrocznym gburowatym ogrem ktory wychodzi z jaskini gdzies w puszczy. pierwsze studio z czolowka czyli lata 2002 - 2003, no coz, takie studio plus scenografia to najwyzej pasuje do lokalnej osiedlowej tv z kablowki a nie programu kanalu informacyjnego o jakim wtedy glosno trabila tvp przed 3 marca 2002. ale takie swietne zdjecia, jakie kraza na forum z pieknym oswietleniem tego niebieskiego studia gdzie widac motylowa, siezieniewskiego i kwiatkowskiego...gdyby tak realizowano wizje, bylo by swietnie, po prostu wystarczy gra swiatel. ale w tym pierwszym studio trafem w dziesiatke byl stol w ksztalcie "3", i to byl znak rozpoznawalny kuriera. oprawa dzwiekowa.... zbyt nieznosne dzwieki w czolowce. Nawiaze jeszcze do etapowego studia z okraglym stolem , gdzie dominowala biel, niebieski i zielony...totalna beznadzieja jak z baru mlecznego. sumujac...warsztat + scenografia + oprawa dzwiekowa = wszystko to co po styczniu 2007. Od nowego roku zaczalem kurier traktowac jako powazne medium informacji. szkoda mi bedzie z nim sie rozstac na jesieni. W 2002 roku smialem sie ze program bedzie mial nazwe KURIER. uwazalem wtedy ze wladz tvp nie stac na cos lepszego tylko zerzniecie nazwy z jakiegos lokalnego programu info w TVP3regionalna. Jednak te 5 i pol roku to dluga burzliwa i warta pamieci ewolucja kuriera. Jednak mozna sie rozwijac. Pamietajmy ze pierwsze wydania kuriera byly pozbawione paska u dolu ekranu, zegara z logo, a nawet prognoza pogody nie byla wydzielona z serwisu. A dzis wszystko jak w normalnej stacji ogolnopolskiej. Pozdrawiam!

: (ndz) 02 wrz 2007, 9:40
autor: Poland
Zegar to akurat był. Pasek chyba też...