Ten pomysł z ośrodkami w największych miastach nie byłby taki zły gdyby połączono je na zasadzie równouprawnienia, tzn. Warszawa, Łódź i Białystok miałyby wspólne pasmo, którego część zajęłyby programy warszawskie, część łódzkie a część białostockie.
Mielibyśmy np. o 17:30 ŁWD, o 18:00 TKW (razem z TKM) i o 18:30 Obiektyw. Wydanie poranne i wieczorne mogłoby być wspólne nadawane z Warszawy.
Pozostałe audycje byłyby nadawane w jednym paśmie, np. kolejno Podaj cegłę, potem jakiś program z TVP Warszawa i TVP Białystok.
Z tego co się doczytałem jednak ma być to rozwiązane tak, że cały dzień będą programy TVP Warszawa z okienkami lokalnymi tak jak teraz na TVP Info - choć ma być ich więcej niż teraz. To i tak lepiej niż teraz choć ośrodek łódzki będzie miał dużo mniejsze szanse rozwoju niż warszawski czy katowicki.
A co do cytatu @kiśla - przypomniało mi się, że ostatnio lokalny wieczór wyborczy (wybory samorządowe) był nadawany jednocześnie w TVP3 i Radiu Łódź

Słuchałem go przez radio.
Może doczekamy się ŁWD w radiu?
Edit:
Znalazłem coś więcej na temat połączenia lokalnych rozgłośni TVP i PR.
TVP i Polskie Radio zostaną zlikwidowane
Telewizja Polska i Polskie Radio zostaną zlikwidowane, a w ich miejsce powstaną nowe spółki. To pomysł autorów projektu nowej ustawy o nadawcach publicznych, który powstał w Ministerstwie Kultury (na jego czele stoi Bogdan Zdrojewski).
Projekt przewiduje nową organizację mediów publicznych. TVP, Polskie Radio oraz 17 spółek publicznych i regionalnych rozgłośni radiowych zostanie postawionych w stan likwidacji. Profesor Tadeusz Kowalski, szef zespołu, który przygotował założenia nowej ustawy o mediach mówi "Gazecie Wyborczej", że likwidacja obu spółek to formalność, która nie będzie miała praktycznego znaczenia dla nadawania programu.
Na miejsce zlikwidowanych miałyby powstać trzy nowe spółki: TVP, nadająca "Jedynkę", "Dwójkę", TV Polonię oraz kanały tematyczne, Polskie Radio, na które składałby się Program Pierwszy, Drugi, Trzeci oraz Polskie Radio dla Zagranicy, a także Polskie Media Regionalne, utworzone z regionalnych ośrodków telewizji i radia publicznego.
Profesor Kowalski podkreśla, że postawienie telewizji i radia w stan likwidacji da możliwość restrukturyzacji spółek. Proces likwidacji pozwoli na dokonanie zmian, jakie w innej sytuacji nie były możliwe. Jako przykład Kowalski podaje redukcję półtora tysiąca etatów w TVP i likwidację niepotrzebnych komórek w firmie. Do tej pory takie zmiany w TVP blokowały związki zawodowe.
http://www.wirtualnemedia.pl/article/24 ... dowane.htm
Tak więc wygląda na to że czeka nas gruntowna przebudowa organizacji TVP i PR.